Tyson Fury przyzwyczaił do tego, iż o jego decyzjach i wypowiedziach mówi pół sportowego świata. Minął właśnie miesiąc od ogłoszenia zakończenia kariery. Choć z jego obozu nie padło pół słowa, iż jest realna szansa powrotu, to mnóstwo osób nie wierzy w odłożenie przez niego rękawic na kołek. Tony Bellew sugerował, iż to element negocjacji. Z innej strony na to wszystko popatrzył Ołeksandr Usyk. Jego zdaniem "Król Cyganów" może wrócić na ring, ale z powodu pięściarskiego "głodu".