Artur Binkowski powrócił niedawno do świata sportów walki, wygrywając pojedynek z dziennikarzem Tomaszem Majewskim na gali Fame 24: Underground. To z pewnością nie jest ostatnie słowo byłego olimpijczyka we freak fightach. Niestety w międzyczasie Binkowski dał "popis" zwykłego chamstwa. Podczas wywiadu z TVReklama pięściarz w żenujący sposób zwrócił się do rozmawiającej z nim dziennikarki.