Upadek na bandę, Melbourne zamilkło. Aż nie do wiary, co stało się potem

3 godzin temu
To był tie-break w czwartym i jak się okazało ostatnim secie ćwierćfinałowej rywalizacji Bena Sheltona z Lorenzo Sonego. W samej końcówce po wymianie Amerykanin upadł plecami na boczną bandę reklamową. Publiczność zgromadzona na Rod Laver Arenie najpierw zamilkła, a po chwili wybuchła śmiechem za sprawą tego, co zrobił 22-latek urodzony w Atlancie.
Idź do oryginalnego materiału