Dwukrotny złoty medalista olimpijski, mistrz świata w trzech kategoriach wagowych Wasyl Łomaczenko ogłosił w czerwcu, iż w wieku 37 lat zdecydował się zakończyć karierę pięściarską. - Jestem wdzięczny za każde zwycięstwo i każdą porażkę zarówno w ringu, jak i w życiu - powiedział w zamieszczonym w mediach społecznościowych nagraniu. - Jestem szczęśliwy, iż pod koniec kariery zyskałem jasność co do kierunku, jaki należy obrać, aby osiągnąć prawdziwe zwycięstwo, nie tylko na ringu, ale także, w jaki sposób pokonać samego siebie - podsumował.
REKLAMA
Zobacz wideo Szczere wyznanie Rzeźniczaka. "Żona wysłała mnie do psychiatry"
Wasyl Łomaczenko zarobił fortunę. Tyle zarobił za sprzedany dom
Łomaczenko przebywa zatem na sportowej emeryturze. Nie może jednak narzekać na nudę, o czym dowiedzieliśmy się z ukraińskich mediów. Portal champion.com.ua ujawnił, iż pięściarzowi udało się sprzedać dom w Kalifornii. Dziennikarze napisali również, ile zarobił za tę transakcję. Dokładnie 2,47 mln dolarów (ok. 8,9 mln złotych).
Mimo to były pięściarz spodziewał się czegoś innego. Rzekomo planował zainkasować 2,6 mln dol. "Dom ma pięć sypialni oraz tyle samo łazienek. Ponadto posiada działkę o powierzchni ok. 4 tys. metrów kwadratowych, garaż mieszczący osiem samochodów, basen, spa, dwa miejsca do grillowania oraz boisko do koszykówki" - czytamy.
Dziennikarze podkreślają, iż Łomaczenko próbował sprzedać posiadłość już w kwietniu. Sprzedaż była w trakcie finalizacji, natomiast w kluczowych kwestiach strony nie mogły dojść do porozumienia. I choć próbował dopiąć transakcję przez ponad rok, to dopiero teraz udało się tego dokonać.
Ostatnia walka Łomaczenki miała miejsce w maju 2024 roku w australijskim Perth. Był to absolutny popis umiejętności, gdyż zdemolował on George’a Kambososa Jr. i sięgnął po tytuł IBF w wadze lekkiej. Podjęta przez niego decyzja spowodowała, iż pas przejął niepokonany Raymond Muratalla, który pokonał w maju Zaura Abdullajewa.