Ujawnił kulisy pracy w Bytomiu. "Musimy sprawdzać hotele, czy nie ma tam wesela"
Zdjęcie: Ujawnił kulisy pracy w Bytomiu. Musimy sprawdzać hotele, czy nie ma tam wesela
Ostatnie tygodnie dla Łukasza Tomczyka, trenera Polonii Bytom, były intensywne. Mógł pracować w Arce Gdynia, a Marek Papszun proponował mu pracę w sztabie Rakowa. – To nobilitacja, iż trener Papszun na mnie spojrzał. To znaczy, iż zrobiłem postęp. Dwa lata temu byłem na spotkaniu z nim, mieliśmy bardzo ciekawą, trzygodzinną rozmowę o pracy w Rakowie. Wtedy przegrałem na finiszu – opowiada 36-letni trener, który ostatecznie zdecydował się pozostać w Polonii Bytom. Cel jest jasny: awans do I ligi. ]]>