To już pewne. Obok Realu Madryt, FC Barcelony i Athleticu Club Valencia pozostanie jedną z czterech ekip, które w bieżącym stuleciu nieustannie rywalizują w LaLidze. Klub zapewnił sobie utrzymanie na cztery kolejki przed końcem sezonu, a na dodatek ma szansę na europejskie puchary. Zawdzięcza to ogromnemu wysiłkowi włożonemu przez trenera Carlosa Corberána.