Tyle za walkę zarabia wielki Ołeksandr Usyk. Można się zdziwić

3 godzin temu
Ołeksandr Usyk jest jednym z najlepszych pięściarzy na świecie. Nie dziwi zatem fakt, iż zarabia również gigantyczne pieniądze. Jego były promotor Ołeksandr Krasiuk wyznał, iż wcale nie jest tak dobrze, jak mogłoby się wydawać. - Kwoty podawane w mediach rzadko odzwierciedlają rzeczywistość - przekazał w rozmowie ze sport.ua.
Ołeksandr Usyk to jeden z najlepszych pięściarzy w historii boksu. Nie dość, iż pewnie pokonał w lipcu w rewanżowym boju Daniela Duboisa, to po raz drugi w karierze został niekwestionowanym mistrzem świata wagi ciężkiej. Mało tego, wcześniej dwukrotnie wygrał z Tysonem Furym. Problem pojawia się jednak wtedy, gdy trzeba wytypować następnego rywala.

REKLAMA







Zobacz wideo Młodzi piłkarze zdobywają Wisłę "Nie dzieje się to bez przyczyny"



Były menedżer Usyka ujawnił, ile pięściarz inkasuje za walki. Nie do wiary
Ołeksandr Krasiuk przestał ostatnio pełnić funkcję promotora Usyka. - Szczerze mówiąc, byłem przeciwny walce z Dubois. Oleksandr osiągnął wszystko, co mógł. [...] Ryzyko starcia z Dubois było wysokie i nieuzasadnione. Daniel to kolos, wielki facet z głową z betonu. Wychodzisz na ring i każdy cios może cię powalić. Wtedy cała twoja kariera, którą budowałeś przez 15 lat, idzie na marne - tłumaczył. Wielu fanów uważało, iż zrobił to ze względu na pieniądze.
Krasiuk ujawnił teraz, ile Ukrainiec faktycznie zarabia na walkach. - Kwoty podawane w mediach rzadko odzwierciedlają rzeczywistość. 10 proc. trafia do menedżera, kolejne 10 proc. do promotora, około pół miliona idzie na obóz treningowy, trener również pobiera swoją część. Do tego dochodzą podatki: w USA sięgają 37 proc., natomiast w Wielkiej Brytanii obowiązuje skala progresywna - wyznał w rozmowie ze sport.ua.


Ile zatem wynosi pensja pięściarza? - Po odliczeniu wszystkich prowizji, wydatków i podatków, bokser otrzymuje około 30-35 proc. zadeklarowanej pensji - przyznał. Jak wyliczył "Daily Express", za pojedynek z Duboisem zainkasował ok. 100 milionów funtów. Tym samym, jeżeli wierzyć słowom Krasiuka, to dostał ok. 30-40 mln funtów.


Federacja WBO zadeklarowała niedawno, iż kolejnym rywalem Usyka będzie Nowozelandczyk Joseph Parker, czyli właściciel tymczasowego pasa. Wydano już w tej sprawie oficjalne oświadczenie, co potwierdził również menedżer Siegiej Łapin. Do tego starcia dojdzie w pierwszej połowie 2026 roku.
Idź do oryginalnego materiału