Michael Bisping skomentował aferę z ustawianiem walk w UFC. Grzmi do zawodnika: Co za idiota!

Były mistrz wagi średniej UFC, a w tej chwili ceniony analityk i ekspert telewizyjny – Michael Bisping skomentował aferę związaną z ustawianiem walk w UFC.

Chodzi o pojedynek między Isaakiem Dulgarianem a Yadierem del Valle, do którego doszło na gali UFC Fight Night 263, a dokładniej w miniony weekend. Faworyt bukmacherów Dulgarian przegrał w pierwszej rundzie przez poddanie z del Valle, ale wynik walki jest w tej chwili objęty śledztwem FBI, co potwierdził we wtorek prezes UFC, Dana White.

Po tym, jak zauważono podejrzane ruchy kursów bukmacherskich wskazujące na zwycięstwo del Valle (10-0 MMA, 2-0 UFC) przez skończenie w pierwszej rundzie, zawodnik rzeczywiście poddał Dulgariana (7-2 MMA, 2-2 UFC) w ciągu czterech minut pierwszej rundy.

White ujawnił, iż organizacja rozmawiała z Dulgarianem przed walką, gdy pojawiły się czerwone flagi związane ze zmianami kursów, jednak zawodnik zapewnił, iż to nie ma znaczenia. Po walce White skontaktował się z FBI.

Więcej o tej sprawie pisaliśmy poniżej:

• ZOBACZ TAKŻE: Szef UFC potwierdza działania FBI w sprawie ustawiania wyników walk. Przytoczył rozmowę z zawodnikiem

Michael Bisping skomentował aferę z ustawianiem walk w UFC

Bisping, choć podkreśla, iż śledztwo musi się zakończyć i póki co są jedynie podejrzani, a nie skazani w tej sprawie, to jest zdumiony brakiem rozsądku zawodnika, jeżeli oskarżenia te okażą się prawdziwe:

„To szalone, iż Isaac Dulgarian mógłby coś takiego zrobić” – powiedział Bisping w rozmowie z MMA Junkie. – „Nie znamy wszystkich okoliczności. Sprawa jest dokładnie badana, więc prawda w końcu wyjdzie na jaw. Co za idiota. Bardzo obiecujący młody zawodnik, świetny zapaśnik, a teraz całkowicie zaprzepaścił swoją karierę.

Nie wiemy, jak to wyglądało od środka. Może pojawili się jacyś szemrani ludzie. Wydawało mi się, iż sport stał się w ostatnich latach znacznie bardziej profesjonalny i tacy ludzie zostali wyeliminowani. Teraz to głównie prawdziwi profesjonaliści i menedżerowie, ale kto wie — może miał jakieś osobiste problemy, może ktoś z jego dawnego otoczenia. Nie wiem o nim zbyt wiele poza tym, co widziałem w oktagonie. Popełnił ogromny błąd i za to zapłaci, zapłaci konsekwencjami.”

A Wy jak myślicie – ta walka była ustawiona?