5 godzin temu
W sobotę Iga Świątek jako pierwsza Polka w historii wygrała Wimbledon. Dokonała tego w sposób spektakularny, albowiem w finale pokonała 6:0, 6:0 Amandę Anisimową. Za zwycięstwo w finale nasza tenisistka zarobiła trzy miliony funtów. Jest to absolutnie rekordowa kwota, ponieważ nigdy w historii Wimbledonu oraz Wielkiego Szlema nie wypłacono tak wielkich pieniędzy za zdobycie tytułu. Anisimowa za porażkę w finale zdobyła natomiast 1,52 miliona funtów. Należy jednak pamiętać, iż są to kwoty brutto. Zawodniczki odprowadzą od nich podatek, który w Wielkiej Brytanii wynosi około 36,5 proc.
REKLAMA
Zobacz wideo To dlatego Świątek wygrała Wimbledon! Spełniła marzenie, o którym nam opowiadała
Wimbledon nie pomógł. Świątek z pokaźną stratą do Sabalenki
Dla Polki to pierwszy tegoroczny triumf i od razu wielkoszlemowy, dzięki czemu znacząco awansowała w oficjalnym rankingu WTA Prize Money - klasyfikacji zarobków w okresie 2025. Są to kwoty już po odprowadzeniu podatku. Świątek z dorobkiem 3,3 miliona dolarów zajmuje piąte miejsce.
W rankingu zdecydowanie prowadzi Aryna Sabalenka. Liderka rankingu zgromadziła już blisko 6 milionów dolarów, mimo iż nie wygrała jeszcze w tym roku turnieju wielkoszlemowego. Grała jednak w finałach Australian Open i Roland Garros. Tuż za nią plasuje się Coco Gauff (5,5 miliona dolarów). Podium zamyka Madison Keys, ale notuje już dużą stratę do prowadzącej dwójki.
Oficjalny ranking WTA Prize Money na dzień 14 lipca:
1. Aryna Sabalenka - 5,975,988 dolarów
2. Coco Gauff - 5,562,227
3. Madison Keys - 3,582,594
4. Mirra Andriejewa - 3,536,254 (pół miliona wywalczyła w deblu)
5. Iga Świątek - 3,331,507
6. Jasmine Paolini - 3,177,688 (600 tys. wywalczyła w deblu)
7. Jessica Pegula - 1,964,593
8. Elina Switolina - 1,771,925
9. Elena Rybakina - 1,743,887
10. Amanda Anisimowa - 1,426,257
.
39. Magda Linette - 695,667
48. Magdalena Fręch - 637,006
