Tyle Świątek dostanie za trzy mecze w Pekinie. Fortuna przeszła koło nosa

2 godzin temu
Iga Świątek (2. WTA) przez porażkę z Emmą Navarro (17. WTA) straciła szansę nie tylko na potencjalne zdobycie aż tysiąca punktów do rankingu, ale także walkę o sporą nagrodę pieniężną. Zakończenie turnieju na etapie 1/8 finału sprawia, iż Polka zarobi co najmniej kilkadziesiąt tysięcy dolarów mniej od Amerykanki i ponad dziesięć razy mniej od tegorocznej zwyciężczyni China Open.
Pod nieobecność będącej liderką rankingu WTA Aryny Sabalenki Polka była główną faworytką do zwycięstwa w zawodach, choć oczywiście wszyscy zdawali sobie sprawę z tego, iż jej mecz z będącą w dobrej formie Navarro nie będzie spacerkiem. Potwierdziły to pierwsze dwa sety, pierwszy zwycięski 6:4 dla Navarro, a drugi wygrany takim samym rezultatem przez Świątek. W trzecim nastąpił dramat naszej rodaczki, która sensacyjnie została rozbita do zera w gemach.

REKLAMA







Zobacz wideo Czy sędziowie powinni być karani za złe decyzje? Kosecki: Dla nich już największą karą jest hejt w Internecie



Straciła szansę na wielkie pieniądze. Zarobiła "tylko" nieco ponad 100 tysięcy dolarów
Tym samym Świątek musi zadowolić się zdobyciem tylko 120 punktów do światowego rankingu. Ale turnieje serii WTA 1000 to nie tylko prestiż i możliwość dopisania do zestawienia aż tysiąca "oczek" w przypadku zwyciężczyni. To także gigantyczne honoraria, zwłaszcza dla zawodniczek dochodzących do ostatnich etapów rywalizacji. 1/8 finału jeszcze do takich się nie zalicza, dlatego dla Świątek przewidziano nagrodę w wysokości 103 225 dolarów. W przeliczeniu daje to około 374 tysiące złotych.


Navarro, która dotarła do ćwierćfinału zawodów, zarobi w nich co najmniej 189 075 dolarów, czyli dokładnie o 85 850 więcej od Świątek. Na złotówki jej gwarantowana wypłata daje wynosi ponad 686 tysięcy. Zatem jeden wygrany mecz naprawdę pokaźnie wzbogacił Amerykankę.


Ta oczywiście będzie miała szansę walczyć o jeszcze większe pieniądze. Za osiągnięcie etapu półfinału organizatorzy przewidzieli dla zawodniczek 332 160 USD. Tenisistka, która zagra w meczu o tytuł, ma zagwarantowane 597 890. Za to zwyciężczyni całego turnieju opuści Pekin bogatsza o 1 124 380 dolarów! W przeliczeniu na złotówki, mowa o kwocie ponad czterech milionów złotych. I zarazem stawce przeszło dziesięciokrotnie wyższej od tej, którą Świątek otrzyma za swój występ.
Idź do oryginalnego materiału