Tyburski o wygranej z Wrzoskiem: Dobro zawsze wygrywa ze złem

1 godzina temu


Paweł Tyburski wypowiedział się ostatnio na temat zwycięstwa z Marcinem Wrzoskiem. Freak fighter wierzy, iż była to naturalna kolej rzeczy.

Pojedynek Pablo Tyboriego z „Polish Zombiem” był jednym z najbardziej wyczekiwanych przy okazji gali FAME 28: Armagedon. Oczywiście nie było to ich pierwsze starcie, a rewanż. Do pierwszej ich batalii doszło w lutym, w trakcie gali FAME 24: Underground.

Wtedy górą był Wrzosek, który zwyciężył na kartach punktowych głównie za sprawą obaleń. Historia jednak nie zatoczyła koła – nie dość, iż panowie walczyli w formule Punchair, to jeszcze wygranym tym razem okazał się być Tyburski.

ZOBACZ TAKŻE: NIEPOTWIERDZONE: Mateusz Gamrot ma kolejnego rywala! To najprawdopodobniej mocny Brytyjczyk!

Po pokonaniu byłego mistrza KSW Paweł rzucił wyzwanie w stronę Michała Materli. Dziś jednak, na chłodno skomentował on jeszcze swoją wygraną z Marcinem. Poniżej jego wpis z serwisu Instagram:

Dobro zawsze wygrywa ze złem. Czasem prawda potrzebuje więcej czasu, żeby się przebić przez las kłamstw.

Oprócz tego gwiazda FAME zdecydowała się jeszcze podziękować swoim fanom. Księżniczka podkreśliła, jak docenia ich wsparcie.

Idź do oryginalnego materiału