Dla Jerzego Brzęczka jest to pierwszy mecz w roli trenera od 30 września 2022 roku. Wtedy były selekcjoner reprezentacji Polski poprowadził Wisłę Kraków w przegranym 0:1 meczu z Chojniczanką. Kilka ostatnich lat szkoleniowiec odnajdywał się w roli eksperta. W sierpniu Brzęczek wrócił do roli selekcjonera - Cezary Kulesza powierzył mu kadrę U-21 po tym, jak ta skompromitowała się na młodzieżowych mistrzostwach Europy.
REKLAMA
Zobacz wideo Ogromna burza w Widzewie! Trener wezwany na dywanik. "Groteskowa sytuacja"
Debiut Brzęczka na piątkę z minusem. Polska wygrywa z Macedonią Północną!
Do przerwy Biało-Czerwoni byli zespołem zdecydowanie lepszym. Zespół gości rzadko kiedy wychodził do ataku, a kiedy już to robił, to nie był w stanie dojść do żadnej sytuacji. Tylko iż podopieczni Jerzego Brzęczka mieli podobny problem. Polacy dużo czasu spędzali w okolicach pola karnego Macedończyków, ale nie przekładało się to na strzały. W pierwszej połowie udało się oddać tylko jeden - i choćby nie padła po nim bramka. Do przerwy Biało-Czerwoni prowadzili 1:0 po trafieniu samobójczym Zendelovskiego. Tę bramkę wypracował Tomasz Pieńko, czyli najlepszy zawodnik reprezentacji Polski w pierwszej połowie.
Po pierwszej połowie można było mieć żal do Biało-Czerwonych. Jak kilka znaczy wynik 1:0 pokazała w końcu w czwartek reprezentacja Jana Urbana, która - podobnie jak dzisiaj Macedończycy - była gorszym zespołem od gospodarzy, a ostatecznie wywalczyła satysfakcjonujący ją remis.
Jednak zespół Jerzego Brzęczka w przerwie wyciągnął wnioski. Już po kilku minutach było widać, iż Polacy będą podejmować odważniejsze decyzje z piłką - ale początkowo macedoński bramkarz radził sobie ze strzałami Biało-Czerwonych.
To zmieniło się po 62. minucie. Wtedy Jerzy Brzęczek zdecydował się dać szansę dwóm debiutantom: Oskarowi Pietuszewskiemu i Marcelowi Regule. Selekcjoner podjął dobrą decyzję, bo już w 68. minucie Polska wygrywała z Macedonią Północną 3:0. Gola na 2:0 zdobył Reguła, chwilę po nim trafił Pietuszewski. Obaj w swoich sytuacjach popisali się szybkością i umiejętnością radzenia sobie z przeciwnikiem. Trudno też wyobrazić sobie lepsze strzały!
Polska wygrała z Macedonią 3:0 i udanie rozpoczyna eliminacje do kolejnego Euro U-21. Kolejny mecz Biało-Czerwoni zagrają we wtorek 9 września. Tego dnia rywalami Polaków będzie Armenia.