Gdy w październiku 2022 roku Piast Gliwice rozstał się z Waldemarem Fornalikiem, który w trakcie swojej kadencji poprowadził klub do mistrzostwa Polski, jego następcą został znacznie mniej doświadczony Vuković. Serb prowadził już wcześniej co prawda dwukrotnie Legię Warszawa i zdobył z nią choćby mistrzostwo Polski (2019/20). Jednak przenosiny do Gliwic były jego pierwszą trenerską próbą poza Warszawą.
REKLAMA
Zobacz wideo Matty Cash gra w darta. I to jak! ABSOLUTE CINEMA
Aleksandar Vuković wyszedł ze strefy komfortu. I się nie rozczarował
Próbą, która zasługuje na wysoką ocenę. Sezon 2022/23 gliwiczanie zakończyli na piątym miejscu w tabeli, co było świetnym wynikiem. W kolejnym już aż tak dobrze nie było, bo zajęli dziesiątą lokatę, ale Piast nie był tak naprawdę na poważnie zaangażowany w walkę o utrzymanie, a to już coś. Wygląda na to, iż w bieżących rozgrywkach nie będzie inaczej. Po 25. kolejce gliwiczanie są na 10. miejscu w tabeli i mają dziesięć punktów przewagi nad strefą spadkową. Ostatnie dwa ligowe mecze co prawda przegrali, ale jednocześnie nie ponieśli porażki w poprzednich siedmiu.
Koniec ery w Piaście. Decyzja podjęta
Podsumowując, Piast w wydaniu Vukovicia nie był zespołem grającym efektownie, ale pod kątem efektywności jak na ich warunki wiele nie dało się zarzucić. Wszystko jednak kiedyś się kończy i przygoda serbskiego trenera z Gliwicami także. Klub oficjalnie poinformował, iż wraz z końcem bieżącego sezonu Aleksandar Vuković opuści swoje stanowisko i definitywnie odejdzie. Dlaczego?
Konkretnej przyczyny nie ujawniono. Jego kontrakt wygasa po zakończeniu rozgrywek i nie zostanie przedłużony. Oczywiście poprowadzi on Piasta w pozostałych meczach tego sezonu. Najbliższy już w piątek 28 marca o 18:00 w Gliwicach przeciwko Widzewowi Łódź.