REKLAMA
Zobacz wideo
Ranking kiełbasek żużlowych, czyli gdzie na żużlu warto zjeść
Rewolucyjna zmiana w polskiej lidzeJak czytamy na łamach "Przeglądu Sportowego Onet", od sezonu 2027 mają wejść w życie duże zmiany, jeżeli chodzi o możliwość ścigania się w zagranicznych klubach. Dotychczas żużlowcy mogli jeździć maksymalnie w trzech ligach. Za ok. 1,5 roku wejdzie w życie ograniczenie do dwóch klubów.Restrykcje będą dotyczyć nie tylko żużlowców PGE Ekstraligi, ale także Metalkas 2. Ekstraligi. Takiego ograniczenia na tak szeroką skalę jeszcze nie było w polskim żużlu.To oznacza, iż zawodnicy będą wybierać oprócz polskiej ligi możliwość jazdy najprawdopodobniej w Szwecji lub Danii - głównie ze względu na bliskość obu państw oraz fakt, iż tory w Skandynawii są uznawane przez żużlowców za atrakcyjne i dobre do ścigania. Mają zupełnie inną charakterystykę niż tory w Polsce.W odstawkę ponownie może pójść liga brytyjska. W poprzedniej dekadzie SGB Premiership wyraźnie straciła na popularności, ale po pandemii koronawirusa zyskała nowe życie, ponieważ udawało się ściągnąć gwiazdy cyklu Speedway Grand Prix. Brytyjczycy korzystali na tym, iż żużlowcy mogli się ścigać maksymalnie w trzech ligach. Ograniczenie nałożone w Polsce od 2027 r. może ponownie negatywnie wpłynąć na brytyjski żużel.
Łącznie ograniczenie będzie dotyczyć aż 16 klubów. W związku z tym "PS" sugeruje, iż żużlowcy mogą przenosić się z Metalkas 2. Ekstraligi do Krajowej Ligi Żużlowej, czyli na trzeci poziom rozgrywkowy w Polsce, gdzie takie ograniczenie nie będzie obowiązywać. Oznacza to, iż zawodniczy z klubów KLŻ będą mogli jeździć w trzech ligach.Zobacz też: Wszyscy słyszeli okrzyk rozpaczy Polki. "No kur...!"Tak restrykcyjnych przepisów w polskim żużlu jeszcze nie było. Mogą one wywrócić świat speedwaya do góry nogami.

5 godzin temu
















