Wydawało się, iż to zwykły upadek, ale jednak Damian Żurek, nasz medalista mistrzostw świata w łyżwiarstwie szybkim, przy dużej prędkości i z wielkim impetem uderzył w bandy okalające tor w Tomaszowie Mazowieckim, gdzie odbywał się Puchar Świata. Niestety informacje, jakie przekazał 25-latek, są niepokojące.