Trener Interu wściekły na Michała Probierza. Poszło o Zalewskiego

5 godzin temu
Zdjęcie: Fot. Kuba Atys / Agencja Wyborcza.pl


Nicola Zalewski wciąż leczy kontuzję, która wykluczyła go z gry w barwach Interu przez jakiś czas. Mimo to Michał Probierz znalazł miejsce dla niego w reprezentacji na najbliższe mecze z Litwą i Maltą. Według włoskich mediów decyzja polskiego selekcjonera rozwścieczyć Inter Mediolan. Tak zareagował trener klubu.
Wielkimi krokami zbliża się przerwa reprezentacyjna, w której rozpoczną się eliminacje do mistrzostw świata, a reprezentacja Polski zmierzy się w pierwszych spotkaniach z Litwą i Maltą. Po zakończeniu meczu Legii Warszawa z Molde Michał Probierz ogłosił powołania.


REKLAMA


Zobacz wideo Nicola Zalewski na zakręcie. Żelazny: On ma problemy nie tylko z trenerem


Michał Probierz rozwścieczył Simone Inzaghiego
Na liście znalazł się m.in. Nicola Zalewski, który po udanym wejściu do Interu nagle doznał kontuzji, która wykluczyła go z gry na kilka tygodni. Jak informuje serwis interlive.it trener Interu Mediolan - Simone Inzaghi miał się wściec po decyzji selekcjonera reprezentacji Polski.


Sytuacja kadrowa Nerazurrich jest trudna, gdyż poza Zalewskim urazy leczą Stefan de Vrij, Federico Dimarco, Piotr Zieliński i Valentin Carboni. W związku ze zbliżającym się natłokiem spotkań. "Celem Inzaghiego jest odzyskanie wszystkich graczy w przerwie. W zespole Appiano Gentile jest wielu graczy, którzy w tej chwili nie grają z powodu kontuzji lub są zmuszeni zacisnąć zęby (patrz Thuram), aby pomóc swoim kolegom z drużyny" - czytamy.
Zobacz też: Wichniarek powiedział, co sądzi o powołaniach Probierza
Według doniesień portalu jest bardzo prawdopodobne, iż decyzja Michała Probierza "nie została przyjęta dobrze. Wybór Polski z pewnością nie został dobrze przyjęty przez klub Nerazzurri, w szczególności przez Simone Inzaghiego" - dodano.


Kontuzja Nicoli Zalewskiego
Dziennikarze przypominają, iż w czasie przerw reprezentacyjnych zawodnicy często wracają ze zgrupowania kontuzjowani, a ryzyko pogłębienia się problemów w przypadku Nicoli Zalewskiego rośnie. Przypomnijmy, iż wahadłowy naciągnął mięsień płaszczkowaty i zdaniem włoskich mediów nie wróci na boisko przed przerwą reprezentacyjną.


"Pozostaje pytanie, czy decyzja polskiego trenera ma na celu dokładne sprawdzenie stanu Zalewskiego. W przeszłości zdarzało się, iż reprezentacja kraju powołała zawodnika tylko po to, by jego stan zbadał personel medyczny, a następnie odesłała go do domu. Inzaghi ma nadzieję, iż będzie mógł wrócić do gry i jak najlepiej wyleczyć się z kontuzji mięśniowej" - pisze serwis.
Bez wątpienia Nicola Zalewski był w ostatnim czasie najjaśniejszą postacią w bezbarwnej reprezentacji Polski, która spadła z dywizji A Ligi Narodów. Niedługo powinniśmy poznać odpowiedź na pytanie, czy Michał Probierz zaryzykuje i postawi na Nicolę Zalewskiego w meczach z Litwą i Maltą.
Idź do oryginalnego materiału