4 godzin temu
Tegoroczny festiwal biegowy Transgrancanaria przyniósł biegaczom z Polski skrajne emocje. Dla czołówki kobiet okazał się szczęśliwy, a dla topowych mężczyzn pechowy.
Transgrancanaria trwała niemal tydzień. W terminie 19-23 lutego odbyło się aż 8 biegów, a wśród biegaczy z całego świata znaleźli się także czołowi reprezentanci Polski. Jednak nie dla wszystkich z nich bieg na Gran Canaria skończył się pomyślnie. W piątek, 21 lutego w Marathonie na dystansie 47 km i +1840 m / -2856 m przewyższenia wystartował Marcin Rzeszótko. Bieg na Transgrancanaria odbył się 5. dni po półmaratonie w Barcelonie, w którym Marcin uzyskał świetny wynik i wygląda na to, iż była to najprawdopodobniej zbyt mała przerwa, bo od 25 km u Marcina zaczęły pojawiać się skurcze uniemożliwiające bieg. Jednak Rzeszótko nie zszedł z trasy, ale przespacerował ok. 23 km i dotarł do mety.
Na najdłuższym dystansie Classic liczącym 126 km i +6862 m / -6831 m przewyższenia wystartował Roman Ficek, który niestety po 100 km wycofał się z rywalizacji.
Najwięcej działo się na Advanced, biegu rozgrywanym w sobotę na dystansie 82 km i +4265 m / -4823 m przewyższenia. W czołówce mężczyzn wystartowali Andrzej Witek i Michał Jurek. Niestety ich rywalizacja zakończyła się zaskakująco szybko. Andrzej przebiegł jedynie 2 km i wycofał się z powodu “niespodziewanych problemów z mięśniem czworogłowym, uniemożliwiających jakąkolwiek mobilność”. Podobne problemy ze skurczami mięśnia czworogłowego – także od samego początku begu – miał Michał, który wycofał się po 23 km. Oby to była tylko chwilowa niedyspozycja.
Za to zadowolone ze swoich biegów są na pewno Polki. Katarzyna Solińska wywalczyła świetne 3. miejsce z czasem 8:52:21, ustępując jedynie Szwedce Idzie Nilsson, która zwyciężyła z czasem 8:34:54 i Hiszpance Annie Tarasovej (8:39:16). Wysokie ósme miejsce zajęła także Małgorzata Moczulska (9:52:40).
11. Polaków ukończyło Classic 126 km, 20. osób Advanced, 29. osób Marathon, 34. biegaczy Half, a Promo, Youth i Vertical łącznie 7. osób. Pełne wyniki można znaleźć tutaj.
Fot. Miguel Travieso
