Tragiczna śmierć 19-letniego kolarza. "Ogromna pustka"

Zdjęcie: AG, screen https://x.com/fedeciclismocol/status/1889367559621005347


Smutne wieści w ostatnich dniach napłynęły z Kolumbii. W wieku zaledwie 19 lat zginął obiecujący kolarz Juan David Cardenas. Do incydentu doszło podczas jednego z treningów. Zawodnik zderzył się z furgonetką. "Jego odejście pozostawiło ogromną pustkę w kolumbijskim kolarstwie" - pisze tamtejsza federacja.
Połowa lutego 2025 roku już na zawsze pozostanie smutną datą w kolumbijskim środowisku kolarskim. We wtorkowe popołudnie poinformowano, iż w wyniku tragicznego wypadku zginął Juan David Cardenas. Dobrze zapowiadający się zawodnik miał tylko 19 lat.


REKLAMA


Zobacz wideo Polska sztafeta z brązowym medalem mistrzostw Europy w short tracku. Pierwszy raz od 12 lat!


Kolumbia pogrążyła się w żałobie. "Ogromna pustka"
Do zdarzenia doszło w poniedziałek. Cardenas brał udział w treningu na drodze między Tunją i Paipą w departamencie Boyaca. Hiszpańska "Marca" przekazała, iż zdezorientowany chwilowo 19-latek wjechał w stojącą na poboczu furgonetkę, która stała tam z powodu prac drogowych. W policyjnym raporcie czytamy natomiast, iż kolarz jechał z pochyloną głową i nie dostrzegł pojazdu.


Zderzenie było na tyle silne, iż spowodowało zgon. Jak przekazała oficjalna strona Kolumbijskiej Federacji Kolarskiej, " Juan David Cardenas był nie tylko obiecującym kolarzem, ale także przykładem dyscypliny, pasji i miłości do tego sportu". Młody sportowiec należał do drużyn młodzieżowych programu Boyaca Race of Champions.
Zobacz też: "Gdzie jest twoja Złota Piłka?". Oto odpowiedź Viniciusa. Idealnie to ujął
Cardenas brał udział w zawodach, takich jak Vuelta al Besaya czy Cantabrian Circuit. W 2021 roku był wicemistrzem Vuelta al Futuro. "Jego odejście pozostawiło ogromną pustkę w kolumbijskim kolarstwie, a także w sercach wszystkich tych, którzy mieli zaszczyt go znać i dzielić z nim drogę do sukcesu na szosie i podczas zawodów" - czytamy w żałobnym komunikacie.


"Kolumbijska Federacja Kolarska i jej Komitet Wykonawczy składają najszczersze kondolencje rodzinie, przyjaciołom, kolegom z drużyny, Boyacq Cycling League i całej społeczności kolarskiej Boyaca, która dziś opłakuje stratę jednego ze swoich największych zawodników. W tych chwilach bólu niech ukojenie znajdą państwo we wspomnieniach i spuściźnie, jaką Juan David pozostawił po sobie jako sportowiec i człowiek" - dodano. Tylko w zeszłym roku na kolumbijskich drogach zginęło ponad 400 kolarzy.