Topuria zapowiada koniec dominacji Dagestańczyków. „Zrobię to na oczach Khabiba”

Nowy mistrz wagi lekkiej UFC Ilia Topuria przez cały czas chce pokonać byłego mistrza tej dywizji wagowej – Islama Makhacheva, który zdecydował się przejść do wyższej kategorii wagowej. Gruzin o hiszpańskim temperamencie przyznaje, iż chciałby pokonać Rosjanina na oczach jego mentora – Khabiba Nurmagomedovowa, a po wszystkim choćby gotowy jest rzucić wyzwanie Khabibowi, czym zapowiada koniec dominacji Dagestańczyków.

Topuria powiedział w rozmowie z eldoberdanMMA, iż pojedynek z Makhachevem, obecnym mistrzem kategorii półśredniej jest możliwy, jeżeli tylko Islam będzie nim zainteresowany. Byłoby to zestawienie dwóch najlepszych w tej chwili zawodników bez podziału na kategorie wagowe.

Topuria od zawsze uważał, iż stylistycznie dobrze pasuje do starcia z Makhachevem, a jeżeli w ich konfrontację postanowi wmieszać się trener, mentor i bliski przyjaciel Islama, Khabib Nurmagomedov, to Topuria jest bardziej niż gotowy podjąć te rękawice.

• ZOBACZ TAKŻE: To koniec pewnej ery. Trener po latach kończy współpracę z Mariuszem Pudzianowskim

Topuria zapowiada koniec dominacji Dagestańczyków. „Zrobię to na oczach Khabiba”

Na początku tego roku, gdy niepokonany Topuria ogłosił, iż zwakuje pas mistrza wagi piórkowej i przejdzie do kategorii lekkiej, walka z Makhachevem była bardzo blisko realizacji. Jednak Rosjanin sam zdecydował się na przejście do wagi półśredniej, gdzie później pokonał Jacka Della Maddalenę i został mistrzem w dwóch dywizjach UFC.

Wcześniej Topuria zrealizował własny plan zdobycia drugiego pasa, nokautując Charlesa Oliveirę na UFC 317 i sięgając po zwakowany tytuł w wadze lekkiej. Teraz natomiast niedoszła walka Topurii z Makhachevem jest bliska realizacji. Przynajmniej Gruzin jest na nią mocno otwarty:

„Zapasy, które Makhachev uważa za swoją przewagę… zobaczymy, jak dobrze zadziałają na mnie. Choć z Islamem to może być coś, co kibice naprawdę chcą zobaczyć. Zdominować go w stójce, trafić trzy lub cztery czyste ciosy tam, gdzie trzeba, a potem poddać go w jego narożniku, wszystko na oczach Khabiba.

Dagestańczycy są tak aroganccy i zadufani w sobie, iż naprawdę chciałbym poddać go właśnie przed Khabibem. A jeżeli Khabib po walce zechce wejść do klatki, z przyjemnością też nadepnę mu na głowę.” – przyznał Topuria.

Potencjalna walka między Ilią Topurią a Islamem Makhachevem to może być coś, czego UFC bardzo potrzebuje. Byłaby ona swoistym super fightem, w którym zmierzą się posiadacze nie jednego, a dwóch pasów mistrzowskich UFC. Topuria jest bowiem mistrzem wagi piórkowej i lekkiej, a Makhachev lekkiej i półśredniej.

A Wy chcielibyście zobaczyć to starcie?