TOP-10 polskiego motorsportu w 2025 roku

2 godzin temu



Ostatni Dzień Roku 2025 to moment podsumowań, dlatego zapraszam Was na bardzo szczęśliwy w tym roku ranking. I aby to było TOP-10, trzeba było wybierać!

Trzeba przyznać, iż rok 2025 przyniósł nam mnóstwo euforii i pięknych motorsportowych chwil. Nasze kibicowanie poszczególnym kierowcom było bardzo często nagradzane pod postacią znakomitych rezultatów. Niestety, pod koniec roku nie dostaliśmy wszystkich wieści, na które czekaliśmy.

Tworząc tę listę, spojrzałem na zeszłoroczną i zdziwiłem się, jak obie są do siebie podobne, przede wszystkim w kontekście nazwisk pojawiających się na niej. Pozostaje sobie zatem życzyć by w przyszłym roku pojawiły się na niej również nowe “twarze”.

Poniższy ranking jest oczywiście moim subiektywnym i macie pełne prawo się z nim nie zgadzać. Dajcie proszę znać, które sukcesy umieścilibyście wyżej, a której niżej i czy jest coś, co według Was nie powinno się znaleźć na tej liście.

10. Marczyk mistrzem ERC

Chyba nie będę odosobniony w twierdzeniu, iż rajdy, zwłaszcza w Polsce, są w dołku. Kierowców rywalizujących na międzynarodowych trasach mamy niewielu, podobnie jak ich sukcesów. Tym bardziej warto docenić sukces Mikołaja Marczyka w ERC. Mistrzostwo jest sporym osiągnięciem i brawa dla niego i Szymona Gospodarczyka.

9. Przyrowski na podium w Hiszpańskiej F4



Takie mamy czasy, iż podium w klasyfikacji generalnej Hiszpańskiej F4 daje “dopiero” 9. miejsce. Gdy w 2022 roku taką samą pozycję wywalczył Tymek Kucharczyk w tym rankingu zajął 5. pozycję. Janek spisywał się bardzo dobrze w większości wyścigów, wygrywając 3 z nich. Teraz przed nim kolejne wyzwanie w FREC.

8. Sztuka trzeci w Eurocup-3

Nad umieszczeniem sukcesu Kacpra na tym miejscu trochę myślałem. Bo trzeba tu rozważyć kilka aspektów. Polak wygrał dwa wyścigi i znalazł się na podium dość mocnej serii. Niestety na dzień 31 grudnia 2025 przez cały czas nie znamy oficjalnie przyszłości Kacpra i to trzeba umieścić po stronie “minusów”.

7. Gładysz: Zwycięstwo w debiucie i istotny awans

Choć Maciej Gładysz spisał się ostatecznie w Eurocup-3 gorzej od Kacpra Sztuki, to jednak odniósł zwycięstwo w debiutanckim weekendzie Eurocup-3, a wcześniej wygrał Winter Series, jadąc pierwsze wyścigi bolidami F3. Jednak największym sukcesem Macieja jest awans do Formuły 3 i to w mocnym zespole. Być może nie powinienem tego pisać, ale zrobił to bez całej “dramy” związanej z budżetem i poszukiwaniem sponsorów, a przecież on też nie ma bardzo dużego własnego zaplecza finansowego.

6. Tymek Kucharczyk mistrzem Euroformuły Open



Z tego sukcesu bardzo się cieszyliśmy bo wiedzieliśmy, iż mistrzostwo Euroformuły Open może dać upragniony awans do Formuły 2 Tymkowi. Ostatecznie nie dało, ale mimo wszystko Tymek został pierwszym polskim mistrzem serii single seaterów od wielu la, a do tego dokonał tego w pięknym stylu. Tymek niestety również nie podał nam swojej przyszłości, jednak wierzę, iż kierunek, który wybierze będzie ciekawy.

5. Zmarzlik mistrzem świata

Jak można umieścić mistrzostwo świata na dopiero 5. miejscu? No cóż… chyba nas trochę Bartek Zmarzlik rozpieścił, seryjne będąc najlepszym żużlowcem świata. Jego dominacja to być może najpiękniejszy okres tego sportu w historii naszego kraju i jego wyniki zasługują na najwyższe uznanie.

4. Biliński: Podia, zwycięstwo, awans

Bardzo długo się wahałem, jaki numerem umieścić przy tych sukcesach Romana. W debiutanckim sezonie stanął na podium i wygrał wyścig Formuły 3. Udowodnił, iż jest znakomitym kierowcą wyścigowym i potrafi od razu wejść na wysoki poziom. Za to wielkie uznanie dla niego. Fakt, iż dostał się do czołowej ekipy Formuły 2 jeszcze mocniej podkreśla jego dokonania i być może zasłużył na podium tego zestawienia. Fakt, iż w jego przypadku również nie było “dramy sponsorskiej” pokazuje, iż chyba jednak “pieniądze lubią ciszę”, przynajmniej do pewnego momentu.

3. Inter Europol wygrywa 24h Le Mans drugi raz z rzędu

Długo myślałem, czy umieścić ten wynik na 3, 4. czy 5. miejscu tego zestawienia. Padło jednak na P3, a to za sprawą tego, iż Inter Europol Competition wygrał 24h Le Mans drugi raz z rzędu i po raz drugi dokonał tego Kuba Śmiechowski. To potwierdzenie dominacji naszej ekipy w LMP2. Dodać nalezy do tego świetne wyniki w IMSA i ELMS, które podkreślają jakość marki “Turbopiekarzy”.

2. Kubica wicemistrzem świata



Sukcesy Roberta Kubicy były w okresie 2025 tak duże i tak znaczące, iż postanowiłem “rozbić je” na 2 podpunkty – być może nieco niesprawiedliwie w stosunku to innych kierowców. Robert dokonał jednak rzeczy wielkiej, przez cały sezon walcząc z fabrycznymi autami Ferrari i mając szanse na mistrzostwo aż do ostatnich minut wyścigu. Oczywiście wygranie 24h Le Mans dało ogromny zastrzyk punktowy, jednak śmiem twierdzić, iż przez cały sezon WEC był on jednym z najszybszych kierowców WEC, a na pewno zdecydowanie “najbardziej bezbłędnym”.

1. Kubica wygrywa 24h Le Mans

Upragniony triumf w klasyfikacji generalnej 24h Le Mans przyszedł w drugim starcie. W prywatnym Ferrari. Przyznam, iż jestem zaskoczony, jak wiele to zwycięstwo znaczyło nie tylko dla nas, ale również dla wszystkich innych na świecie. Triumf Kubicy podkreślano nie tylko w Polsce, ale i zagranicą i to nie tylko w branżowych mediach, ale w mainstreamie. Kubica przez wielu dopiero teraz został doceniony – lepiej późno niż wcale. Robert od dawna zasługiwał na najwyższe uznanie bo trzeba powiedzieć, iż zawsze gdy jechał Le Mans, liczył się w walce o zwycięstwo. A to jest potwierdzenie najwyższych umiejętności.



Idź do oryginalnego materiału