Tomasz Lis zobaczył, co Nawrocki robił na meczu. Tak go nazwał

4 godzin temu
Lechia Gdańsk zremisowała 3:3 z Motorem Lublin, ale więcej niż o wyniku i przebiegu spotkania, mówi się o Karolu Nawrockim. Prezydent RP skradł show na stadionie, przyciągając uwagę wszystkich kibiców. Na jego obecność na meczu zareagował m.in. Tomasz Lis. Dziennikarz dodał wymowny wpis na X, uderzając nie tylko w głowę państwa, ale i w fanów. Na jego słowa błyskawicznie odpowiedział Krzysztof Stanowski.
Poniedziałkowy mecz 4. kolejki ekstraklasy był niezwykle emocjonujący. Padło aż sześć goli, po trzy dla każdej z drużyn. Tym samym Lechia Gdańsk i Motor Lublin podzieliły się punktami. Z bliska to starcie po raz pierwszy w roli prezydenta RP śledził Karol Nawrocki. Nie od dziś wiadomo, iż jest wielkim fanem piłki nożnej, a w szczególności trójmiejskiej ekipy. Pojawił się więc na trybunach, co spotkało się z wielkim entuzjazmem kibiców Lechii. Nie tylko głośno skandowali jego imię i nazwisko, ale i przygotowali specjalny transparent. Ba, głowa państwa weszła choćby do tzw. młyna biało-zielonych. "Dziękuję Lechii Gdańsk i wszystkim kibicom z całej Polski za wsparcie!" - pisał po meczu Nawrocki.


REKLAMA


Zobacz wideo Urban nie wytrzymał! "Czy ja się nie przesłyszałem?!"


Tomasz Lis reaguje na zachowanie prezydenta RP. Nie gryzł się w język. Stanowski odpowiada
Obecność prezydenta RP na spotkaniu Lechii z Motorem nie umknęła uwadzę internautów. Do sieci trafiło m.in. nagranie, na którym widać, jak Nawrocki schodzi z jednej z trybun, słucha, jak publika krzyczy na jego cześć, a on wymownym gestem się jej odwdzięcza. Na filmik zareagował Tomasz Lis. Nie miał on najlepszego zdania o 42-latku już w kampanii wyborczej i okazuje się, iż zdania nie zmienił, a obrazki ze stadionu w Gdańsku tylko go utwierdziły w swoich przekonaniach.


"Prezydent wszystkich kiboli, czyli bezmyślnego marginesu społecznego. Straszne" - skomentował dosadnie na X. Pod postem od razu pojawiło się mnóstwo komentarzy, zarówno tych popierających opinię Lisa, jak i jej przeczących. Zareagował też Krzysztof Stanowski, który wystosował ripostę w stronę kolegi po fachu. Dodał cztery zdjęcia, na których widać Lisa na stadionach. Na każdej z fotografii przywdziewa inne barwy. "Może chciał zapunktować u pana" - napisał nieco ironicznie.


Trudna sytuacja Lechii Gdańsk
Czy Karol Nawrocki zostanie stałym bywalcem na domowych meczach Lechii? O ile pozwolą mu na to obowiązki, to z pewnością częściej będzie odwiedzał Gdańsk. Media już informowały, iż prezydent RP ma w planach pojawić się na stadionie za dwa tygodnie, kiedy to dojdzie do derbów Trójmiasta - Lechia kontra Arka Gdynia. Nawrocki jest mocno przywiązany do gdańskiej drużyny - dość powiedzieć, iż wytatuował sobie logo grupy kibicowskiej - Chuligani Wolnego Miasta. W przeszłości uczestniczył też w tzw. ustawkach.
Zobacz też: Wieczysta obrała kurs na Ekstraklasę! Tak wygląda tabela I ligi.


Dzięki remisowi Lechia dopisała kolejny punkt do swojego konta, ale wciąż jej dorobek jest minusowy (-3). To efekt kary nałożonej przez PZPN jeszcze przed startem sezonu. Dlatego przez cały czas zajmuje ostatnie, 18. miejsce w tabeli ekstraklasy.
Idź do oryginalnego materiału