"To reakcja Lewandowskiego na odejście Probierza". Niemcy już wiedzą

16 godzin temu
Nie ulega wątpliwości, iż głównym powodem dymisji Michała Probierza była rezygnacja z dalszej gry w kadrze przez Roberta Lewandowskiego, a nie porażka 1:2 z Finlandią. Jak informuje niemiecki "Bild", kiedy Probierz przestał pełnić funkcję selekcjonera, niedawny kapitan Polski miał rozważyć powrót do gry w biało-czerwonych barwach. Czy to oznacza, iż zobaczymy go na boisku podczas wrześniowych spotkań?
Kiedy Michał Probierz w niedzielę za pośrednictwem oficjalnego komunikatu ogłaszał, iż odebrał Lewandowskiemu opaskę kapitana i przekazał ją Piotrowi Zielińskiemu, najpewniej nie spodziewał się, iż ta decyzja będzie początkiem jego końca w reprezentacji. Dosłownie 39 minut później napastnik FC Barcelony ogłosił zawieszenie występów w kadrze, dopóki Probierz jest trenerem. Porażka 1:2 była w cyklu tych zdarzeń niczym symboliczny gwóźdź do trumny 52-latka.


REKLAMA


Zobacz wideo Lewandowski po 7 godzinach przesłuchań. Do sądu nie będzie musiał wracać


Probierz odszedł. To znak, iż Lewandowski powróci? Tak twierdzą Niemcy
Jednak były trener Cracovii zrezygnował z dalszego prowadzenia kadry, a 36-latek w swoim oświadczeniu wyraźnie zaznaczył, iż nie ma zamiaru dalej grać konkretne pod jego wodzą. W takim razie, czy możliwy jest powrót Lewandowskiego do reprezentacji? Tak, a przynajmniej taki scenariusz nakreślił niemiecki "Bild".


"Według BILD, Robert Lewandowski (36) ma wrócić do reprezentacji Polski. To reakcja na odejście trenera reprezentacji Michała Probierza (52) w czwartek rano" - głosi tekst artykułu.
"Po ogłoszeniu przez Probierza decyzji o dymisji i kwestii wyboru następnego selekcjonera, napastnik najwyraźniej rozważa powrót do reprezentacji. Lewandowski może ponownie znaleźć się w składzie polskiej kadry na nadchodzące mecze międzynarodowe tej jesieni" - pisze dalej "Bild".


Jeszcze nie wiadomo, kto zostanie następnym selekcjonerem reprezentacji Polski. W mediach przewijają się takie nazwiska, jak Jan Urban, Marek Papszun czy Maciej Skorża. Niezmiennie przywoływany jest też powrót na stanowisko Adama Nawałki, a także kilku standardowych kandydatów zza granicy, jak Kasper Hjulmand, Nenad Bjelica czy Paulo Bento.


Niezależnie od tego, kto poprowadziłby drużynę w następnych spotkaniach, powrót do niej Roberta Lewandowskiego okazałby się nieocenionym wzmocnieniem. We wrześniu Polska zagra arcyważne mecze z Holandią i Finlandią, czyli drużynami, które aktualnie znajdują się nad nią w grupie G eliminacji mistrzostw świata. Reprezentacja, która zajmie w niej pierwsze miejsce, uzyska bezpośredni awans na Mundial w Kanadzie, Meksyku i USA. Zespół z drugiego miejsca będzie miał szansę walki o udział w MŚ poprzez baraże.
Idź do oryginalnego materiału