To mówi więcej niż tysiąc słów! Tak kadra postrzega Lewandowskiego

3 godzin temu
- Dla dobra tej reprezentacji to była dobra zmiana. Uważam, iż podjąłem słuszną decyzję - powtarzał Michał Probierz, który stanął w ogniu pytań po odebraniu opaski kapitańskiej Robertowi Lewandowskiemu. Między wierszami można to było rozczytać tak, jakby sam zespół domagał się tego, by napastnik FC Barcelony ją stracił. Swoje na konferencji dołożył też Piotr Zieliński, który w niedzielę wieczorem został następcą Lewandowskiego.
Takiego trzęsienia ziemi mało kto się spodziewał. W niedzielny wieczór Michał Probierz poinformował, iż nowym kapitanem reprezentacji Polski zostanie Piotr Zieliński, odbierając tym samym opaskę Robertowi Lewandowskiemu. To rozsierdziło napastnika FC Barcelony, który chwilę później ogłosił w mediach społecznościowych, iż rezygnuje z gry w kadrze.

REKLAMA







Zobacz wideo Zbigniew Boniek wprost o reprezentacji Polski! O tych słowach będzie głośno



Michał Probierz odpowiada na pytania dot. Lewandowskiego
PZPN jeszcze w niedzielę poinformował, iż na wszystkie pytania Probierz odpowie na konferencji prasowej przed meczem z Finlandią. Razem z selekcjonerem w poniedziałek z mediami rozmawiał także Piotr Zieliński, czyli nowy kapitan reprezentacji Polski.
Selekcjoner wyznał, iż decyzję o odebraniu Lewandowskiemu kapitańskiej opaski, podjął po konsultacji ze sztabem szkoleniowym i piłkarzami. - Rozmawiałem z zawodnikami i podjąłem taką decyzję, bo uważam, iż jest dobra - powiedział Probierz.
I dodał: - Nie ma złych emocji. Chodzi o dobro reprezentacji. Podkreślam, iż podjąłem bardzo trudną decyzję wobec wyśmienitego zawodnika. Ale trzeba też popatrzeć z drugiej strony. Dla dobra zespołu jest to dobra decyzja, a jeżeli chodzi o pojednanie, jestem otwartym człowiekiem. W piłce nie można się obrażać. To naturalna kolej rzeczy.
To były momenty, gdy selekcjoner był jeszcze koncyliacyjny, nieco gryzł się w język. Zresztą w poniedziałek dużo można było wyczytać między wierszami. Probierz wiele razy podkreślał, iż podjął tę decyzję dla dobra drużyny i - co ważne - też po konsultacjach z drużyną. Niby nic nie znaczące zdanie, a jednak istotne. Też potwierdzające to, o czym nieoficjalnie mówiło się już w niedzielę wieczorem, czyli iż decyzja Probierza o odebraniu Lewandowskiemu opaski została przyjęta przez piłkarzy z aprobatą.



Piotr Zieliński nie rozmawiał z Robertem Lewandowskim
- Nie, nie rozmawiałem z Robertem - wyjawił w poniedziałek Zieliński, który został zapytany o to, czy po decyzji selekcjonera kontaktował się z Lewandowskim. Ale byli tacy, którzy się kontaktowali. Tak przynajmniej twierdzi Lewandowski, który w rozmowie z "WP SportoweFakty" wyjawił, iż w niedzielę wieczorem zadzwoniło do niego kilku kadrowiczów. - Byli zszokowani. Pytali, czy nie zmienię decyzji. Wręcz mówili, iż być może kiedy się z tym wszystkim prześpię, spojrzę na to inaczej. Było im przykro. Fajnie, iż wykonali taki gest - przyznał Lewandowski.
Zobacz też: Zieliński naprawdę to powiedział o Lewandowskim. To zaboli
Lewandowski nie doprecyzował, kto wykonał ten gest, ale jeżeli nie był to Zieliński, z którym zna się od lat, to też wiele mówi o atmosferze w tej kadrze. - Na reprezentację przyjeżdżają zawodnicy, którzy chcą oddać serce za kadrę. Ja zawsze z wielką euforią tutaj przyjeżdżam i to się nie zmieni - wypalił w poniedziałek Zieliński. I to też było wymowne. W kontekście Lewandowskiego, który zapowiedział, iż nie wróci do reprezentacji, dopóki jej selekcjonerem będzie Probierz.


Już we wtorek o godzinie 20:45 ekipa Probierza zmierzy się na wyjeździe z Finlandią w eliminacjach mistrzostw świata. w tej chwili Polacy są liderem grupy z sześcioma punktami na koncie.
Idź do oryginalnego materiału