To koniec fundacji Bliźniaki Budują! Przykry incydent przerósł braci Tyburskich

3 godzin temu


Fundacja braci Tyburskich – Pawła oraz Piotra – „Bliźniaki Budują” kończy swoją działalność! Nieprzyjemna sytuacja powodem niespodziewanej decyzji.

Bracia Tyburscy niewątpliwie są jednymi z najlepszych freak fighterów pod względem umiejętności sportowych. Nie inaczej jest też z zainteresowaniem, które generują – niemalże zawsze coś się dzieje.

Piotr i Paweł nie są jednak tylko zawodnikami FAME. Od dwóch lat prowadzą także charytatywną działalność. Mianowicie działają jako fundacja „Bliźniaki Budują”, a ich celem są remonty mieszkań oraz budowy domów dla osób potrzebujących. Pomimo tego, iż sporo fanów freak fightów nie darzy ich sympatią, to praktycznie każdy zawsze chwali ich zaangażowanie w pomoc osobom znajdującym się w kryzysowych sytuacjach. Historia ta jednak dobiega końca i to w przykrych okolicznościach.

ZOBACZ TAKŻE: „To miała być tajemnica, a co wy tutaj robicie?” – FAME pokazało Szachtę w niecodziennej sytuacji [WIDEO]

Bracia wraz z pomocą swoich przyjaciół, a także chętnych kończą właśnie gruntowny remont mieszkania pewnej kobiety, której zdecydowali się pomóc z racji tego, iż jej lokum doszczętnie spłonęło. Co ciekawe, w projekt ten zaangażowany był również znany fanom freak fightów Wojciech Gola, który do niedawna pełnił jeszcze obowiązki medialnego włodarza FAME.

Koniec fundacji Bliźniaki Budują!

Przechodząc do sedna sprawy, ostatnio kobieta wyraziła swoje niezadowolenie, a wręcz oburzenie w związku z tym, jak wygląda jej prawie wykończone mieszkanie. Pani Małgorzata, o której mowa, uczyniła to w prywatnej wiadomości do Pawła Tyburskiego, skupiając się na sporych obsuwach w czasie, a także braku profesjonalizmu – wręcz błędach, które skutkować będą tym, iż sama będzie musiała poradzić sobie z czymś równie czasochłonnym.

Dla „Księżniczki” był to spory cios. Freak fighter do wszystkiego odniósł się dzięki swoich relacji na swoim Instagramie, a całą sytuację podsumował następująco:

Niedługo podsumowanie naszej ponad 2 letniej działalności fundacyjnej. To była i jeszcze przez cały czas jest niesamowita przygoda, która sprawiła, iż dziś jestem innym – uważam lepszym człowiekiem. Poznałem wspaniałych ludzi, z którymi wspólnymi siłami zbudowaliśmy wielu ludziom nowe – lepsze życie. Nieśliśmy realną pomoc, za którą nie raz dostałem po dupie, później zacząłem robić to dla siebie, a dziś zrozumiałem, iż muszę zadbać sam o siebie. (…) Zrobiłem co mogłem i dałem więcej niż miałem. Chciałbym, żeby ten świat był piękniejszy, lepszy, pełny miłości, ale z wiekiem i doświadczeniami tracę wiarę – chociaż ta umiera we mnie ostatnia.

Tyburscy będą kontynuować rozpoczęte projekty, jednakże nowych ma już nie być. Przypomnijmy, iż w ramach swojej działalności zbudowali 3 domy, a także gruntownie wyremontowali 10 mieszkań. Poświęcili w to masę czasu i pieniędzy, a oprócz tego pomagali im bliscy, a także chętne do pomocy firmy czy specjaliści, a także inni, którzy chcieli dołożyć cegiełkę. Z czasem bracia zaczęli również organizować zbiórki charytatywne na rzecz poszerzenia swojej działalności, jednakże jak sami informowali – nie osiągały one wysokich rezultatów.

Idź do oryginalnego materiału