Dobre wieści napływają z obozu Krono-Plast Włókniarza Częstochowa. Szymon Ludwiczak po pięciu tygodniach przerwy spowodowanej urazem ręki wrócił na tor i rozpoczął treningi. Jak poinformował w mediach społecznościowych, pierwszy trening jest już za nim, a teraz skupia się na przygotowaniach do najbliższych zawodów.
– Wróciłem do treningów po pięciu tygodniach od kontuzji. Pierwszy trening za mną, a teraz zaczynam przygotowania do zbliżających się zawodów. Dziękuję bardzo Centrum Indywidualnej Terapii CITO za pomoc w powrocie do zdrowia – napisał zawodnik.
Kontuzja w Gorzowie Wielkopolskim
Przypomnijmy, iż Ludwiczak doznał kontuzji 13 maja podczas meczu U24 Ekstraligi w Gorzowie Wielkopolskim. W czwartym biegu dnia upadł na tor i skarżył się na silny ból ręki. Jak się później okazało, uraz okazał się poważniejszy, niż początkowo zakładano. Klub informował, iż niespełna 18-latek będzie musiał pauzować od kilkunastu dni do nawet kilku tygodni.
Dla zespołu z Częstochowy był to duży cios – młodzieżowiec regularnie punktował w PGE Ekstralidze, notując średnią 0,813 punktu na bieg, co czyniło go istotnym ogniwem formacji juniorskiej.
Powrót w dobrym momencie
Powrót Ludwiczaka zbiega się z okresem, w którym Krono-Plast Włókniarz walczy z kadrowymi problemami. Jason Doyle wciąż leczy poważną kontuzję biodra, a sytuacja kadrowa przed kolejnymi meczami ligowymi jest mocno napięta. Każdy powrót zawodnika do pełni sił to dobra wiadomość dla trenera Mariusza Staszewskiego, który może mieć więcej opcji przy ustalaniu składu.
