„To jakieś nieporozumienie”. Gracz Rakowa Częstochowa miażdżony po meczu, nie oszczędził go choćby Marek Papszun

- Strona główna
- Piłka nożna
- „To jakieś nieporozumienie”. Gracz Rakowa Częstochowa miażdżony po meczu, nie oszczędził go choćby Marek Papszun
Powiązane
Tyle Kamil Jóźwiak ma zarabiać w Jagiellonii
1 godzina temu
Gol za golem w Barcelonie
2 godzin temu
Van den Brom ma nową pracę. Nikt jej nie chciał
2 godzin temu
Polecane
Muzyczne kalendarium – 16 września
1 godzina temu
Udana próba generalna przed początkiem sezonu
2 godzin temu