To była lekcja tenisa! 6:1, 6:2 w meczu Paolini. Już czeka na Linette

1 miesiąc temu
Aż nie do wiary, w jakiej formie znajduje się w tej chwili Jasmine Paolini. Choć bardzo dobrze spisała się już ostatnio w Stuttgarcie, to w piątek w pierwszym meczu podczas turnieju WTA w Madrycie potwierdziła wielką klasę. Włoszka nie dała żadnych szans Katie Boulter i rozbiła ją w zaledwie 61 minut 6:1, 6:2. "Boulter została zabrana na lekcję tenisa na kortach ziemnych" - przekazał dziennikarz Chris Goldsmith.
Jasmine Paolini przekazała ostatnio, iż po 10 latach współpracy rozstała się z dotychczasowym trenerem Renzo Furlanem. Było to spore zaskoczenie, zwłaszcza iż szkoleniowiec nie tak dawno został wybrany trenerem 2024 roku. Jego następcą został Marc Lopez, który został mistrzem olimpijskim w grze podwójnej w Rio de Janeiro. Najpierw czeka go okres próbny, aż do Roland Garros, po czym 29-latka podejmie ostateczną decyzję co do dalszej współpracy. Jak dotąd układa się ona jednak doskonale.


REKLAMA


Zobacz wideo Kto zdobędzie Złotą Piłkę? Raphinia czy Yamal? "On jest kozakiem"


Pokaz siły Jasmine Paolini. Niewiarygodne, co zrobiła w II rundzie turnieju w Madrycie
Włoszka bardzo dobrze spisała się już podczas ostatnich zawodów w Stuttgarcie, w których doszła do półfinału. Tam lepsza okazała się od niej jednak Aryna Sabalenka. Paolini nie miała dużo czasu w odpoczynek, gdyż w piątek rozpoczęła zmagania w zawodach w Madrycie. Jej pierwszą rywalką była Katie Boluter.
Od samego początku Włoszka pokazywała ogromną przewagę. Była pewna siebie, co przekładało się na skuteczne akcje i zdobyte punkty. Pierwsza odsłona trwała zaledwie 29 minut. Zakończyła się wynikiem 6:1, co było prawdziwym pokazem siły. I choć mogło się wydawać, iż Brytyjka w drugim secie postara się zaprezentować z lepszej strony, to rywalka nie dała jej na to żadnych szans. "Boulter została zabrana na lekcję tenisa na kortach ziemnych" - przekazał dziennikarz Chris Goldsmith.


Portal OptaAce dostrzegł po meczu, iż Katie Boulter jest dopiero drugą zawodniczką, która Jasmine Paolini pokonała zarówno na kortach twardych, jak i trawiastych oraz ziemnych. Pierwszą była Bianca Andreescu.


Jasmine Paolini - Katie Boulter 6:1, 6:2
Ostatecznie mecz trwał zaledwie 61 minut. Mogło zakończyć się choćby szybciej, ale w końcówce Włoszka popełniła kilka błędów i nie wykorzystała choćby pierwszej piłki meczowej. Byłoby wówczas 6:1, 6:0, a tak Paolini wygrała 6:1, 6:2. Tym samym awansowała do kolejnego etapu, w którym zmierzy się ze zwyciężczynią rywalizacji między Magdą Linette a Marią Sakkari.
Idź do oryginalnego materiału