To był prawdziwy horror! Było 1:7 gdy Świątek nagle ruszyła

3 godzin temu
Mecze Igi Świątek z Lindą Noskovą to zwykle horrory, nie inaczej było ostatnim razem w Dosze, gdzie Polka wygrała po 2,5 godzinach zażartej walki. Czy podobnie będzie w Madrycie? Panie powalczą w sobotę o czwartą rundę imprezy WTA 1000.
Idź do oryginalnego materiału