To będzie jego trzeci sezon. Wierzą w potencjał młodzieżowca

Młody, ale jakże utalentowany. Tate Zischke nieco zwolnił po kontuzji, której doznał w 2024 roku. Australijczyk w swoim debiucie dla Belle Vue Aces, niefortunnie uderzył w dmuchaną bandę i doznał wielu złamań. Co prawda, wrócił jeszcze w tym samym roku na motocykl, ale odbiło się to na formie młodego żużlowca. Zischke natychmiast przedłużył umowę z Belle Vue Aces oraz Workington Comets. To właśnie w barwach tego drugiego zespołu, czeka go trzeci sezon z rzędu.

Ważne ogniwo

Przede wszystkim Tate Zischke ma to do siebie, iż jest świetną drugą linią. Australijczyk idealnie odnajdował się w sytuacji, kiedy to trzeba było dojechać na podwójnym prowadzeniu, znajdując nić porozumienia z Troy’em Batchelorem. Ostatecznie sezon zakończył ze średnią biegową 1,532 pkt/bieg, nieco lepiej wypadając na Northside. Najlepszy mecz odjechał przeciwko Poole Pirates, zdobywając 12 punktów z bonusem.

– Jesteśmy naprawdę szczęśliwi, iż możemy ogłosić przedłużenie kontraktu z Tatem Zischke – powiedział Andrew Bains, właściciel zespołu, dla klubowych mediów. – Doskonale wiemy, jak wielkim talentem dysponuje Zischke, a dotychczas oglądaliśmy próbkę jego możliwości. Kontuzja w 2024 roku przyhamowała jego rozwój, co miało wpływ na sezon 2025. Jednakże widać, iż Zischke przez cały czas potrafi ścigać się na motocyklu, a kolejny rok powinien być lepszy.

Spory potencjał

20-lateni wychowanek Darcy’ego Warda zyskuje naprawdę spore uznanie wśród promotorów. Mark Lemon nie raz opowiadał, jak sporym talentem jest właśnie Tate Zischke. Młodzieżowiec od samego początku ma jednak problem ze zdrowiem. Zaczęło się od obojczyka, kiedy to wpadł na Maxa Fricke w finale IM Australii 2022. Zischke stracił wówczas prawie cały sezon 2023, mając podpisany kontrakt z Fogo Unią Leszno. Kibice mogą kojarzyć 20-latka z finału Speedway of Nations 2, kiedy to z Mitchellem McDiarmidem zdobył brązowy medal.

Dla Comets jest to drugi transfer. Numerem jeden zespołu z Kumbrii na sezon 2025 został Duńczyk Jonas Jeppesen.

Reprezentacja Australii: Mitchell McDiarmid, Tate Zischke, James Pearson, Mark Lemon