To była ponura noc w Santiago Bernabeu, ponieważ Real Madryt został wyeliminowany z ćwierćfinału Ligi Mistrzów po raz pierwszy w 21 sezonach. Los Blancos został pokonany 5-1 na agregatu przez Arsenal w środę (16 kwietnia).
Po przegranej 3: 0 z Strzelcami w pierwszym meczu Real Madryt nie powrócił do drugiego meczu, a Vinicius Jr. strzelił jedyną bramkę dla gospodarzy.
Pomimo utrzymania wyższego posiadania piłki i strzałów na cel, Real Madryt nie trzeba brudzić drogi do zwycięstwa przeciwko Arsenalowi.
Przemawiając po zniechęcającej straty, bramkarz Realu Madryt Thibaut Courtois przypisał obronę Arsenalu, wskazując, czego i kogo jego drużyna mogła zaginąć podczas meczu
Czego brakowało Realu Madryt przeciwko Arsenale?
Wspomniany Courtois (komentarze za pośrednictwem Niezależny) To, iż Real Madryt potrzebował „naturalnego napastnika” z przodu, aby zdobyć wydajną obronę Arsenalu. Belgijski strzał nazwał jednego ze swoich byłych kolegów z drużyny Los Blancos, Joseli, jako brakujący utwór, który mógł pomóc zespołowi zeszłej nocy.
Podążaj za Jugo Mobile na WhatsApp
Joselu był wypożyczony do Realu Madryt z Espanyol w okresie 2023–2024, podczas którego Hiszpan wniósł niezwykły wkład na boisko. Zdobył dwa późne bramki w półfinałowym drugim etapie Ligi Mistrzów przeciwko Bayern Monachium, co doprowadziło ich do finału.
Po zakończeniu sezonu Real Madryt poszedł z opcją zakupu w umowie pożyczki Joselu. Jednak zaledwie dzień po tym, jak podpisał dwuletnią umowę z Los Blancos, ogłoszono, iż napastnik dołączył do strony Qatar Stars League Al Gharafa.
„W końcu są zespołem, który dobrze się broni, jest dobrze zorganizowany, dobrze naciska i trudno jest znaleźć miejsce. Włożyliśmy wiele krzyży, ale w tym roku nie mamy Joselu, naturalnego napastnika z przodu”, powiedział Courtois.
Przed kadencją pożyczki Espanyol Joselu dołączył do Realu Madryt z Celta w 2009 roku i początkowo rozpoczął zespół B Hiszpanii i zadebiutował w pierwszym zespole w 2011 roku.
Courtois mówił także o tym, jak Real Madryt stara się jak najlepiej wykorzystać resztę sezonu.
„Musimy dokładnie przeanalizować, co możemy zrobić lepiej. Mamy przed nami dużo sezonu, mamy ligę na linii, puchar za dziesięć dni, a potem Puchar Świata klubu. Dziękujemy fanom. Myślenie o powrocie było świetne, i mam nadzieję, iż możemy przynieść im euforia w tym sezonie” – skończył.
Real Madryt jest w tej chwili drugi na stole La Liga z 66 punktami z siedmioma meczami w sezonie. Mają czteropunktową lukę z tabelami stołowymi Barceloną, której Madryt zmierzył w finale Copa del Rey 26 kwietnia.