4 dni temu
Mikołaj Lorens (1780 ATP) w ubiegłym sezonie w październiku wrócił do zawodowych rozgrywek po trzyletniej przerwie (miał sporo problemów zdrowotnych). Zdobył jeden punkt w w Kayseri w Turcji.
Obecny rok również rozpoczyna późno. Startuje w turnieju ITF M25 w Gentofte (okręg Kopenhagi) w Danii (korty ziemne, 30 tys. $ w puli nagród). Dobrze wypadł w kwalifikacjach.
Pokonał Duńczyków Augusta Brostroema Poulsena (br) 6:2, 6:3 i Nikolaja Katicia (br) 6:3, 6:4.
W zawodach głównych 23-letni Polak zmierzy się z trzy lata młodszym Szwedem Filipem Gustafssonem (1874 ATP).
Najwyżej rozstawieni w Gentofte zostali Bułgar Piotr Nesterov (451 ATP) i Ukrainiec Eric Vanshelboim (464 ATP).
Najbardziej znanym graczem z walczących w Danii jest Dominikańczyk Nick Hardt (722 ATP, ale rok temu był 177).
Lorens ma za sobą udane występy w gronie juniorów (był 28 na świecie). Największe sukcesy odnosił w grze podwójnej. Zwyciężył w Orange Bowl 2019 (wraz z Japończykiem Shunsuke Mitsuim). Był też w finale Australian Open 2020 (z Łotyszem Karlisem Ozolisem) oraz zdobył srebrny medal Mistrzostw Europy 2019 (z Wojtkiem Markiem).
Mikołaj jako 19-latek w 2021 roku zajmował 1249. miejsce w rankingu ATP. W zawodowych rozgrywkach z Wojtkiem Markiem w 2020 roku dotarli do finału turnieju ITF W25 w Poznaniu.
