2 godzin temu
Linda Klimovicova (203 WTA) od poniedziałku w rozgrywkach WTA Tour figuruje już jako biało-czerwona tenisistka. Kilka tygodni temu 20-latka otrzymała polskie obywatelstwo.
Od dłuższego czasu mieszka w naszym kraju. Trenuje w BKT Advantage Bielsko-Biała. W tym sezonie triumfowała w Palma del Rio ITF W50 i Solarino ITF W35. Zadebiutowała w eliminacjach US Open.
Nie mogła bronić punktów
Klimovicova w październiku zajmowała 184. miejsce w rankingu WTA. Wypadła z Top 200, gdyż miała przerwę w startach z powodu kontuzji kostki.
Nie mogła więc bronić punktów za zwycięstwa w dwóch turniejach ITF W25 w Solarino i za finał zawodów ITF W25 w Szarm el-Szejk.
Melbourne pod znakiem zapytania
W poniedziałek spadnie na 237. lokatę w światowej klasyfikacji.
– Linda trenuje już intensywnie. Na początku grudnia zagra w dwóch turniejach ITF W35 w Szarm el-Szejk w Egipcie. Może nie zdążyć awansować w rankingu, aby mieć miejsce w kwalifikacjach Australian Open. Do marca broni jednak mało punktów, więc w kolejnych szlemach powinna już wystąpić – mówi Piotr Szczypka, menedżer BKT Advantage Bielsko-Biała.
Szkoleniowcem 20-latki jest Robert Rumler (były zawodnik, ATP 688), a pomaga mu trener Mai Chwalińskiej Jaroslav Machovsky.
Od 3 lutego w Egipcie (na kortach twardych) Linda zagra obok m.in. Czeszki Barbory Palicovej, Gruzinki Mariam Bolkvadze, Turczynki Berfu Cengiz, Austriaczki Sinji Kraus czy Szwajcarek Susan Bandecchi i Leonie Kung.
