Olaf Pieczkowski (545 ATP), Kacper Szymkowiak (1408 ATP), Fryderyk Lechno-Wasiutyński (1444 ATP) i Alan Bojarski (1513 ATP) grają w kolejnych turniejach ITF w Monastyrze w Tunezji (na kortach twardych).
Pieczkowski i Szymkowiak walczą w zawodach M25 Magic Hotel Tours (z pulą nagród 25 tys. $), a Lechno-Wasiutyński rywalizowali w imprezie M15 (15 tys. $ w puli).
Turniej ITF M25
19-letni Szymkowiak otrzymał dziką kartę. Świetnie ją wykorzystał. Wygrał z Brytyjczykiem Finnem Bassem (1082 ATP) 6:3, 2:6, 6:3 i Tunezyjczykiem Azizem Dougazem (198 ATP) 4:6, 6:3, 7:6 (5), który był rozstawiony z nr 1.
Dougaz w tym sezonie triumfował w czterech turniejach ITF M25. Dobrze spisywał się też w challengerach ATP (niedawno dotarł do półfinału w Calgary 75).
W ćwierćfinale Szymkowiak zmierzy się z Rosjaninem Nikołajem Vylegzhaninem (551 ATP).
Pieczkowski przegrał w pierwszej rundzie z Dougazem 4:6, 2:6.
Turniej ITF M15
W dwustopniowych eliminacjach w Monastyrze Lechno-Wasiutyński (nr 6) pokonał Argentyńczyka Valetina Guadagno (br, WC), ale uległ Rumunowi Matejowi Cristianowi Onofrejowi (1559 ATP, nr 9) 5:7, 4:6.
Bojarski (nr 7) był lepszy od Hiszpana Pabla de la Ciervy Sancheza (br, WC) 6:1, 6:0. Nie sprostał jednak jego rodakowi Izanowi Almazanowi Valiente (1936 ATP, nr 13) 4:6, 3:6.
Fryderyk dostał się do zawodów głównych jako lucky loser. Był słabszy od Francuza Alexandre Reco (796 ATP, nr 8) 2:6, 6:3, 3:6.
W deblu Alan i Fryderyk przegrali z Włochami Giovannim Calvano i Lorenzem Sciahbasim (nr 4) 4:6, 7:6 (5), 6:10.