Ten sezon przejdzie do historii! Klub nie przegrał i nie stracił gola. Nie wygrał ligi

2 godzin temu
Zdjęcie: Screenshot IG: https://www.instagram.com/p/C_8N2Eps1YH/?img_index=3 Screenshot : https://www.everysport.com/fotboll-dam/lag/angelholms-ff/142751


Rzadko kiedy zdarza się, żeby klub zagrał sezon bez porażki i nie wygrał ligi, ale takie przypadki w historii futbolu znajdziemy choćby na najwyższym poziomie. w okresie 1978/79 Serie A Perugia została wicemistrzem Włoch, choć nie przegrała żadnego meczu. Ale nie zdobyć tytułu choćby wtedy, gdy nie straciło się żadnej bramki? To wydaje się niemożliwe, a właśnie taka sytuacja miała miejsce w Szwecji.
Piłka nożna kobiet zdobywa coraz większą popularność. To czasem skutkuje tym, iż zespoły dobrze zorganizowane, często działające już jako jedna z sekcji klubu istniejącego od lat, rywalizują z drużynami niemal kompletnie amatorskimi.

REKLAMA







Zobacz wideo DevelopRes Rzeszów przez cały czas niepokonany w lidze! Monika Fedusio: Budujemy wszystko od nowa



Co za sezon w IV lidze szwedzkiej. Nie przegrały żadnego meczu i nie straciły żadnego gola. I tak nie wygrały ligi
Im niższy poziom, tym większe potrafią być dysproporcje pomiędzy najlepszymi a najgorszymi. Jednak w szwedzkiej IV lidze północnozachodniej Skane (szósty poziom rozgrywkowy) i tak doszło do bardzo niecodziennej sytuacji. Drużyna Aengelholms FF rozegrała sezon bez żadnej porażki - odniosła 15 zwycięstw i zremisowała trzy razy - i przez cały sezon nie straciła choćby jednego gola (bilans bramkowy 78:0), a i tak... nie wygrała ligi.
"IV liga w kobiecej piłce jest szalona. Aengelholms FF nie przegrało meczu i nie straciło gola przez cały sezon, a wciąż nie wygrało ligi" - czytamy na profilu statystycznym "SwedeStats".





Zdecydowały trzy remisy. To właśnie przez nie lepszy okazał się zespół Ljungbyheds IF, który wygrał 16 spotkań, a zremisował i przegrał po jednym. Tym samym zawodniczki tej drużyny zdobyły o jeden punkt więcej.
To oznacza, iż piłkarki Aengelholms FF muszą zagrać w barażach, żeby powalczyć o awans do III ligi. Już w pierwszym dwumeczu została przerwana ich fantastyczna seria spotkań bez straty gola. W spotkaniach z Roestanga IS/Svaloevs BK/Kaegeroeds BoIF zremisowały 2:2 i wygrały 6:0.



- Wierzę w drużynę, w nasz styl i iż mamy szansę na awans. Jednocześnie trzeba twardo stąpać po ziemi i pamiętać, iż Stroevelstorps to dobry zespół i czekają nas dwa wyrównane mecze. Ale zrobimy wszystko, żeby wyjść z tego dwumeczu zwycięsko. jeżeli ktoś chce nas pokonać, to musi dać z siebie wszystko - mówił w rozmowie ze skanesport.se Ulf Johansson, trener Aengelholms FF przed pierwszym spotkaniem kolejnego dwumeczu w walce o III ligę
Zawodniczki Aengelholms mają już za sobą pierwszy z dwóch meczów. Zremisowały ze Stroevelstorps GoIF/IF Salamis 1:1. Rewanż rozegrają w niedzielę 27 października.
Idź do oryginalnego materiału