Teksas należy do Ferrari

2 godzin temu
Gdzie dwóch się bije, tam trzeci korzysta. Max Verstappen tak zajął się Lando Norrisem po starcie GP USA, iż na prowadzenie wysunął się Charles Leclerc. Ferrari zaliczyło idealną niedzielę w Austin i zdobyło dublet.
Idź do oryginalnego materiału