Jedną z legend Milanu w XXI wieku można określić Ignazio Abate. Włoch był wychowankiem tego klubu, a w latach 2009-2019 zagrał dla Milanu ponad 300 meczów. To lepszy wynik od Didy, Filippo Inzaghiego, Kakhy Kaladze czy Serginho. Abate zaczynał pracę trenerską w zespołach młodzieżowych Milanu w latach 2021-2024.
REKLAMA
Zobacz wideo Co z tym Superpucharem Polski? "Robimy z siebie kretynów. Nikt tego nie szanuje"
Czytaj także:
W Madrycie już wiedzą. Ogłosili nt. Lewandowskiego. Poszło w świat
Samo rozstanie Abate z Milanem było dosyć burzliwe. To ze względu na fakt, ze Abate nie dał okazji do debiutu Maximilianowi Ibrahimoviciowi, synowi Zlatana, w zespole do lat 19 w okresie 23/24. - W życiu zawsze postępuję zgodnie ze swoim sumieniem, więc jestem bardzo spokojny i nie mam nic do dodania - mówił Abate na jednej z konferencji prasowych (cytat za: acmilan.com.pl).
Od początku sezonu 24/25 Abate pracował w Ternanie Calcio. Ternana spadła w poprzednim sezonie z Serie B po barażach z Bari, więc teraz występuje na trzecim poziomie rozgrywkowym we Włoszech. - Ternana, a w szczególności my, menedżerowie, potrzebowaliśmy młodej osoby, która weszłaby w to środowisko, która ze względu na niedawny spadek również wzbudziłaby w nas odrobinę entuzjazmu - skomentował Stefano Capozucca, dyrektor sportowy Ternany.
Czytaj także:
Polak podbija topową ligę i już chce go gigant. To byłby transferowy hit!
Piłkarze wstawili się za trenerem. Kuriozalny powód zwolnienia
Ternana notuje bardzo dobre wyniki w grupie B Serie C, gdzie zajmuje drugie miejsce z 51 punktami i traci trzy do prowadzącego Virtusu Entella. Ternana przegrała zaledwie dwa z 25 meczów. Mimo to nagle Ternana zdecydowała się na zwolnienie Abate. Powód? Jak podają włoskie media, Abate nie wyraził zgody na zarejestrowanie do rozgrywek syna prezesa klubu, Mattyi D’Alessandro. Pierwotnie D'Alessandro miał udać się na wypożyczenie, by zyskać więcej minut.
Poza tym Abate wyrażał swoje niezadowolenie z działań Ternany na rynku transferowym w styczniu. Miały też pojawić się wyzwiska w stronę syna prezesa. Ternana ogłosiła, iż następcą Abate zostanie Fabio Liverani. To nie spodobało się piłkarzom, którzy zwołali spotkanie kryzysowe z zarządem i wyrazili swoje pełne poparcie dla Abate. Po kilku godzinach dyskusji Ternana odwołała swoją decyzję, a Abate wrócił na stanowisko.
- Wszystko gotowe, do zobaczenia w niedzielę na konferencji. Cały zespół był wieczorem ze mną, idziemy dalej. Wszystko już wyjaśniliśmy sobie z prezesem. Liczy się to, iż jesteśmy teraz bardziej zjednoczeni niż kiedykolwiek - mówił Abate, cytowany przez włoskich dziennikarzy. - To są sprawy szatni, które zostają w szatni - skomentował krótko prezes Ternany.
Zobacz też: Tragedia. Nie żyje były trener bramkarzy reprezentacji Polski. Miał tylko 45 lat
W kolejnym meczu Serie C Ternana zagra z SS Arezzo. To spotkanie odbędzie się w poniedziałek o godz. 20:30.