Te decyzje wiszą w powietrzu. "Nie będzie kim grać"

olimpiada.interia.pl 3 miesięcy temu

– Michał Probierz dopiero uczy się roli selekcjonera i wydaje mi się, iż ma świadomość popełnionych błędów, choćby ze składem na mecz z Austrią. Pozwolił nam jednak uwierzyć, iż ta kadra może pójść w dobrym kierunku. Rozpoczął odmładzanie kadry, ale niestety nie widzę 20 młodych następców. Dlatego nie ma co z tej kadry na siłę wypychać Wojtka Szczęsnego czy Roberta Lewandowskiego. Polskiej piłki nie stać na to, by takich zawodników się pozbywać – uważa Tomasz Iwan, 40-krotny reprezentant Polski.


Idź do oryginalnego materiału