Tak wygląda ranking WTA po meczu Świątek z Rosjanką

2 godzin temu
Iga Świątek rozpoczęła rywalizację w turnieju w Cincinnati. Na początek zagrała z Anastasiją Potapową i nie zawiodła, pokonując niżej notowaną przeciwniczkę w dwóch setach. Co jest dobrą wiadomością także w kontekście rankingu WTA. Tak prezentuje się zestawienie po meczu Iga Świątek - Anastasija Potapowa w Cincinnati.
Iga Świątek przystąpiła do turnieju WTA 1000 w Cincinnati. Jako rozstawiona zawodniczka weszła do gry od drugiej rundy, gdzie jej rywalką była Anastasija Potapowa. Ta nie sprawiła zbyt dużych trudności polskiej tenisistce.


REKLAMA


Zobacz wideo Iga Świątek? "Trudny temat". Karol Strasburger z ważnym przesłaniem


Iga Świątek zaczęła turniej w Cincinnati od zwycięstwa nad Anastasiją Potapową. Oto sytuacja w rankingu WTA
Faworytka zdominowała pierwszą partię, w której dwukrotnie przełamała Potapową i triumfowała 6:1. W drugim secie gra była zdecydowanie bardziej wyrównana, jednak ponownie dwa przełamania wystarczyły Polce do zwycięstwa (sama raz straciła podanie). Skończyło się rezultatem 6:1, 6:4.


Dzięki temu zwycięstwu Świątek umocniła się na trzeciej pozycji w rankingu WTA. W najbliższych dniach na pewno nie spadnie niżej, a równocześnie bardzo trudno będzie jej awansować - potrzebowałaby do tego wybitnego wyniku w Cincinnati oraz bardzo słabego startu Coco Gauff, aktualnej wiceliderki.


Ranking WTA Live po meczu Iga Świątek - Anastasija Potapowa w Cincinnati


1. Aryna Sabalenka - 11020 pkt
2. Coco Gauff - 7669 pkt
3. Iga Świątek - 6998 pkt
4. Mirra Andriejewa - 4733 pkt
5. Jessica Pegula - 4685 pkt
6. Madison Keys - 4579 pkt
7. Qinwen Zheng - 4433 pkt
8. Amanda Anisimova - 3844 pkt
9. Jasmine Paolini - 3476 pkt
10. Jelena Rybakina - 3283 pkt
...
29. Magdalena Fręch - 1566 pkt
46. Magda Linette - 1214 pkt


Sprawdź również: Anisimova jeszcze o tym nie mówiła. Oto co się stało po jej meczu ze Świątek
W trzeciej rundzie turnieju WTA 1000 w Cincinnati Iga Świątek zmierzy się z Martą Kostiuk, która w sobotę pokonała 6:0, 6:1 Tatjanę Marię.
Idź do oryginalnego materiału