Tak wygląda pucharowe losowanie od środka

kkslech.com 1 tydzień temu

W poniedziałek, 4 sierpnia odbyło się odpowiednio 4 i 5 losowanie z udziałem Lecha Poznań w europejskich pucharach 2025/2026. Udział w ceremonii losowania IV rundy kwalifikacyjnej Ligi Mistrzów oraz Ligi Europy tradycyjnie wziął przedstawiciel Mistrza Polski, który jest obecny na każdym losowaniu.

Zwykle do Szwajcarii na losowania z udziałem Lecha Poznań wybiera się Piotr Kiciński z Działu Organizacji i Bezpieczeństwa KKS Lech Poznań lub Wojciech Tabiszewski będący szefem Działu Sportu. Tym razem obaj mieli inne obowiązki organizacyjne związane m.in. z pojedynkiem z Crveną zvezdą Belgrad, dlatego pierwszy raz na losowanie europejskich pucharów został wysłany rzecznik klubu Adrian Gałuszka. Poniedziałek, 4 sierpnia nie był łatwy, bo trzeba było poświęcić blisko dobę na wyprawę.

Przedstawiciel Lecha Poznań muszący wyruszyć do Szwajcarii już w nocy z niedzieli na poniedziałek miał dwie opcje na dotarcie do siedziby UEFA. Można było lecieć z Poznania do Monachium i z Monachium do Genewy lub z Poznania do Warszawy, a później z Warszawy do Genewy. Wysłannik KKS Lech Poznań wybrał drugą, szybszą opcję.

Adrian Gałuszka dotarł do Szwajcarii w poniedziałkowy poranek. Po przylocie na lotnisko w Genewie za resztę spraw odpowiadała już UEFA. – „Z Genewy klubowych wysłanników odbiera UEFA i jest transport zarówno z lotniska, jak i później po losowaniu na lotnisko. Przy przylocie na lotnisko spotkałem się z Emilem z Jagiellonii oraz Przemkiem z Legii. Sam byłem ciekaw, jak wygląda takie losowanie i cała otoczka. Siedziba UEFA jest piękna, wszystko robi wrażenie, lokalizacja nad Jeziorem Genewskim także robi wrażenie.” – zdradził rzecznik prasowy Lecha Poznań, Adrian Gałuszka. – „Losowanie tak naprawdę zaczęło się o godzinie 11:15 od briefingu dla klubów, które dotyczy konkretne losowanie. Omawiano wtedy regulacje, zasady, mówiono m.in. o zmianach, jakie zaszły w porównaniu z ubiegłym sezonem. Później dostaje się specjalną plakietkę, następnie 10 minut przed danym losowaniem UEFA wpuszcza przedstawicieli klubów na salę.” – dodał.

W poniedziałek, 4 sierpnia 2025 roku Mistrz Polski wziął udział w dwóch losowaniach. O godzinie 12:00 poznaliśmy potencjalnego rywala w IV rundzie kwalifikacji Champions League, którym został zwycięzca pary Dynamo Kijów (Ukraina) – Pafos (Cypr) oraz potencjalnego przeciwnika w IV fazie eliminacji Ligi Europy, gdyby Lech Poznań odpadł z Crveną zvezdą Belgrad. Co dzieje się po ceremonii losowania i zakończeniu transmisji? – „Po losowaniu szuka się przedstawiciela konkretnego klubu, który został wylosowany. Akurat z Dynama czy z Pafos nikogo nie było, ale nie jest to problem. Rozmawiałem za to z wysłannikiem Genku. Wtedy można wymienić się informacjami m.in. na temat liczby kibiców jeżdżących na wyjazdy, czy gra się na sztucznej murawie czy na normalnej. Z Genkiem była łatwiejsza sprawa, bo już graliśmy z tym rywalem 7 lat temu, dlatego rozmowa dotyczyła głównie zmian, jakie zaszły od 2018 roku.” – poinformował Adrian Gałuszka.


Pod nieobecność w Nyonie przedstawicieli Mistrza Ukrainy oraz Mistrza Cypru przedstawiciel Lecha Poznań miał okazję dłużej porozmawiać z wysłannikiem Genku i to w bardzo przyjemnych okolicznościach. – „Pierwsza rozmowa z przedstawicielem danego klubu to tak naprawdę „przełamanie lodów”, by w przyszłości kooperacja była łatwiejsza. Później oba kluby i tak muszą współpracować z UEFA, dlatego chcą jak najszybciej dograć szczegóły. Przedstawiciel Genku pytał mnie między innymi, czy dałoby radę zorganizować rozruch dla ich drużyny w dniu meczu na bocznym boisku.” – powiedział rzecznik Lecha Poznań. – „Na miejscu w Genewie zjadłem obiad z przedstawicielem Genku, dlatego można było dłużej porozmawiać. W domu UEFA w Nyonie jest restauracja z widokiem na jezioro, więc w miłych okolicznościach można było porozmawiać, jak rozwija się ich klub a jak nasz. Na losowanie wziąłem 4 broszury z naszymi informacjami. Są w nich zawarte informacje na temat tego, gdzie gramy czy jaka baza hotelowa jak polecana. Rozmawialiśmy już także na temat reklam bukmacherów na koszulkach, w tej i w innej sprawie przedstawiciel Genku będzie jeszcze rozmawiał z Piotrem Kicińskim, czyli z osobą kontaktową od nas.” – dodał wysłannik naszego klubu do Nyonu.

Adrian Gałuszka zdradził również, jak wygląda proces ustalania konkretnych terminów meczów w europejskich pucharach. – „UEFA podaje tzw. widełki, w których godzinach powinno odbyć się konkretne spotkanie. Gospodarze meczów od I do III rundy eliminacji decydują o godzinach rozpoczęcia meczów, w IV fazie kwalifikacji Champions League już tak nie jest, wtedy wszystko ustala UEFA.” – poinformował Gałuszka. – „W przypadku poniedziałkowego wylosowania Genku jest kilka dni na zatwierdzenie terminów spotkań. W tym przypadku jest to piątek mniej więcej do godziny 12:00. Osoba kontaktowa od nas wpisuje termin meczu na platformie o nazwie UEFA Time.” – oznajmił na koniec rzecznik Lecha Poznań.

Zdjęcia z prywatnej kolekcji Adriana Gałuszki z Lecha Poznań

Chcesz wiedzieć więcej o europejskich pucharach? Zbiór wszystkich pucharowych tekstów KKSLECH.com od sezonu 2025/2026 znajdziesz w dziale -> EUROPA. W tym miejscu -> TUTAJ trwa za to pucharowy kocioł na lato 2025 aktualizowany 24 godziny na dobę.

Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat)

Idź do oryginalnego materiału