Tak to musiało się skończyć. Rybakina zrezygnowała i... awansowała. Dołączyła do Świątek

5 godzin temu
Gdy zdrowie dopisuje Jelenie Rybakinie, tenisistka urodzona w Moskwie może spokojnie myśleć o zwycięstwie w każdym turnieju. A iż ostatnio często nie dopisuje, reprezentantka Kazachstanu omija wiele ważnych turniejów. Jak choćby teraz, gdy ogłosiła swoją nieobecność nie tylko w Pekinie, ale także w Wuhanie. Niewykluczone, iż rywalki wykorzystają jej nieobecność, choćby Jasmine Paolini, wyprzedzą ją w rankingu. Przy czym Kazaszka właśnie dostała informację, na którą Włoszka wciąż czeka. A dotyczy WTA Finals w Rijadzie.
Idź do oryginalnego materiału