Donieck od kwietnia 2014 roku znajduje się poza kontrolą Ukrainy. Miasto przez kilka kolejnych lat było stolicą nieuznawanej na świecie Donieckiej Republiki Ludowej. W 2022 roku, już po wybuchu wojny rosyjsko-ukraińskiej DRL została oficjalnie włączona do Rosji.
REKLAMA
Zobacz wideo Damian Żurek z czwartym miejscem w wieloboju sprinterskim podczas mistrzostw Europy. "Noc była nieprzespana"
Tak wygląda legendarny stadion Szachtara. Ruina
Donieck był ważnym ośrodkiem przemysłowym na wschodzie Ukrainy i jednym z największych miast tego kraju. To z tego miasta pochodzi Szachtar Donieck - obok Dynama Kijów największy ukraiński klub piłkarski. W 2012 roku na donieckiej Donbas Arenie odbył się m.in. mecz półfinałowy mistrzostw Europy Portugalia - Hiszpania (0:0, Hiszpania wygrała po karnych 4:2).
Już w 2009 roku Szachtar przeniósł się na Donbas Arenę. Jeszcze wcześniej drużyna występowała na donieckim Stadionie Olimpijskim. Najwięcej czasu - od 1936 do 2004 roku - Szachtar spędził na Stadionie Centralnym. Historyczny obiekt widział w tym czasie wiele. Między innymi zamach bombowy na Achata Bragina z 1995 roku. Przedstawiciel donieckiego półświatka był wówczas prezesem Szachtara.
W kolejnych latach stadion służył m.in. rezerwom Szachtara. Pełnił też rolę targu. Przed Euro 2012 pojawiły się plany, żeby obiekt odnowić, ale nic z nich nie wyszło - wszystko przerwała inwazja "zielonych ludzików".
Po 2014 roku obiekt już jedynie niszczał. Teraz w ukraińskich mediach pojawiły się najnowsze zdjęcia stadionu, który popadł w kompletną ruinę. Tam gdzie było boisko, wyrosły drzewa i chwasty. Cały obiekt gnije i jest zaśmiecony. Widać, iż od lat nikt nie utrzymywał tam porządku.
"Okupanci w Doniecku zmienili stadion Szachtara w wielkie, opuszczone wysypisko śmieci" - pisze portal news.obozrevatel.com.
"Zamiast murawy jest ziemia ściągnięta z kompleksu 'Dynamo'. Gdziekolwiek się nie spojrzy widać góry śmieci i materiałów budowlanych, które są chaotycznie rozłożone na całym terenie (...). Obiekt, który kiedyś spełniał międzynarodowe standardy i gościł mecze Ligi Mistrzów całkowicie stracił swoją funkcjonalność" - dodano.
"Wszędzie gdzie pojawią się 'wyzwoliciele' będzie wyglądać to tak samo" - czytamy w komentarzach do artykułu. "Tak wygląda ruski mir" - dodaje inny czytelnik. "Gdzie Rosja tam g**no i zniszczenie" - ocenia ostro inny.
W wyniku inwazji Rosji na Ukrainę zginęło ponad 12 000 ukraińskich cywilów oraz przynajmniej kilkadziesiąt tysięcy ukraińskich żołnierzy. Ogromny koszt poniosła też ukraińska gospodarka - w roku, w którym wybuchła wojna, skurczyła się ona o blisko 30 procent.