Tak Probierz zareagował na głośny transfer kadrowicza. Dziennikarz ujawnia

5 dni temu
Zdjęcie: Fot. Kuba Atys / Agencja Wyborcza.pl


Przyszłość Mateusza Bogusza jest w tej chwili jednym z najgorętszych tematów w polskiej piłce. Reprezentant Polski jest o krok od transferu do meksykańskiego Cruz Azul. Ruch ten jest odbierany bardzo różnie. Jedni chwalą, bo to liga uznawana za mocniejszą od amerykańskiej. Inni ganią, bo Bogusz mógł trafić do lig Top 5 w Europie. A co na to selekcjoner Michał Probierz? Jego reakcję ujawnił Łukasz Olkowicz z Przeglądu Sportowego Onet, który spotkał trenera w Turcji.
Czy Mateusz Bogusz robi błąd, idąc do ligi meksykańskiej? To pytanie zadaje sobie w tej chwili wielu kibiców i ekspertów. Wszystkie znaki na ziemi i niebie wskazują, iż Polak dołączy niedługo do Cruz Azul, które zapłaci za niego Los Angeles FC 9 milionów dolarów. Przypomnijmy, iż nasz pomocnik zanotował kapitalny sezon 2024 w USA, strzelając 20 goli i notując 11 asyst we wszystkich rozgrywkach. Zapracował tym samym na debiut w reprezentacji Polski, zaczynając mecze z Chorwacją (0:1) i Portugalią (1:5) w Lidze Narodów od pierwszej minuty.


REKLAMA


Zobacz wideo Polska sztafeta z brązowym medalem mistrzostw Europy w short tracku. Pierwszy raz od 12 lat!


Bogusz poróżnił ekspertów
Wszystko to sprawia, iż przenosiny do Cruz Azul wzbudzają kontrowersje. Część kibiców oraz ekspertów otwarcie krytykuje ten ruch. Komentator Jacek Laskowski stwierdził, iż Bogusz ucieka tak naprawdę z oka fanów oraz reprezentacji Polski i nie rozwinie się jako zawodnik. Innego zdania był Mateusz Borek. - Wolę, żeby Bogusz poszedł do topowego klubu w Meksyku niż drugorzędnego w Hiszpanii czy we Włoszech. To jest fajna liga, popularna liga, liga, która budzi zainteresowanie - powiedział dziennikarz.


Faktem jest, iż liga meksykańska uznawana jest za mocniejszą od MLS. Są zresztą na to dowody, bo Puchar Mistrzów CONCACAF (odpowiednik Ligi Mistrzów dla Ameryki Północnej i Środkowej) Meksykanie totalnie zdominowali. Od 2006 roku tylko w raz zdarzyło się, by rozgrywki te wygrał zespół spoza Meksyku (amerykańskie Seattle Sounders w 2022 roku). Natomiast co taki mistrz mógłby zrobić w Europie? To główna obawa. Której jednak najwyraźniej nie ma Michał Probierz.


Michał Probierz nie widzi problemu?
Dziennikarz Przeglądu Sportowego Onet Łukasz Olkowicz ujawnił w programie "Misja Sport", iż spotkał selekcjonera naszej kadry w Turcji, gdzie w tej chwili do rundy wiosennej przygotowuje się wiele klubów Ekstraklasy. Olkowicz zapytał Probierza o transfer Bogusza.
- Ja miałem wrażenie, choć to oczywiście tylko moje wrażenie, iż on nie ma problemu z tą ligą meksykańską, o ile chodzi o Bogusza i to, gdzie on się przenosi. Chyba kadra jest dziś w takim momencie, iż po prostu piłkarz musi grać. A czy to będzie Ekstraklasa, czy inna liga, to już jest na drugim planie. Mamy ogromny problem z tym, iż nasi kadrowicze nie grają. Także moim zdaniem choćby krok ewentualnie w bok do Meksyku nie sprawi, iż kadra odtrąci Bogusza, a Michał Probierz dalej będzie mu się przyglądał - powiedział Olkowicz.
Idź do oryginalnego materiału