1 godzina temu
W poniedziałek 21 kwietnia o 7:35 w wieku 88 lat zmarł papież Franciszek I. Najważniejszy człowiek Watykanu i Kościoła katolickiego był wielkim kibicem sportu, a szczególnie kochał piłkę nożną, w której kibicował San Lorenzo z Buenos Aires. Jego ulubiony klub pożegnał go w smutnym wpisie w mediach społecznościowych.
REKLAMA
Zobacz wideo Maciej Śliwowski był świadkiem sprzedania meczu. "Płakałem po ostatnim gwizdku"
Luka Modrić pożegnał zmarłego papieża Franciszka I
Papieża żegnało już mnóstwo klubów oraz piłkarzy. Niektórzy z nich po prostu podczas minuty ciszy poprzedzającej mecze, a kolejni wpisami w mediach społecznościowych. W tym drugim gronie są m.in. jego rodak Leo Messi, czy Francesco Totti. Teraz dołączył do nich Luka Modrić.
"Daj wieczne odpoczywanie" - napisał zawodnik Realu Madryt w relacji w serwisie Instagram, gdzie zamieścił również zdjęcie z papieżem Franciszkiem.
Modrić wraz z reprezentacją Chorwacji gościł u papieża Franciszka na prywatnej audiencji w czerwcu 2024 roku tuż przed mistrzostwami Europy. Wówczas papież otrzymał od kapitana Chorwatów koszulkę reprezentacji ze swoim imieniem w języku chorwackim, a także pobłogosławił zawodnikom przed startem Euro. Spotkanie miało obyć się rok wcześniej, ale zostało przełożone ze względu na gorszy stan zdrowia papieża.
Legenda Realu Madryt jest zadeklarowanym katolikiem, a w mediach społecznościowych pokazywał w przeszłości m.in. Pierwszą Komunię Świętą syna, a także swoją pielgrzymkę i modlitwy w bośniackim Medziugorie, gdzie co roku przybywają setki tysięcy wiernych.
"Real Madryt, jego prezes i zarząd głęboko żałują śmierci papieża Franciszka. Klub chciałby wyrazić kondolencje całej wspólnocie katolickiej z powodu straty historycznej i uniwersalnej postaci" - pisał klub Modricia w poniedziałek rano.
