Reprezentacja Polski dość niespodziewanie urwała punkt Holendrom. Choć nie zabrakło na boisku m.in. Tijjaniego Reijndersa, Cody'ego Gakpo czy Denzela Dumfriesa, to udało się ich skutecznie "zneutralizować". Co prawda piłkarz Interu w 28. minucie zgubił Piotra Zielińskiego, wykorzystał świetne dośrodkowanie z rzutu rożnego Memphisa Depaya i strzelił gola, ale to było na tyle. I choć piłkarze Ronalda Koemana mieli zdecydowaną przewagę i kilka świetnych okazji do zdobycia bramki, mecz zakończył się remisem.
REKLAMA
Zobacz wideo Urban jest za miękki na selekcjonera? Rzeźniczak wyjaśnia i podaje dobitny przykład
Włodzimierz Lubański zabrał głos przed meczem z Finlandią. "Trzeba pamiętać"
Mimo zdobytego punktu selekcjoner Jan Urban zaznaczył, iż jeżeli nie wygramy najbliższego spotkania z Finlandią, to wynik osiągnięty w Rotterdamie jest "bezużyteczny". Były reprezentant Polski Włodzimierz Lubański obawia się z kolei, iż Finowie zagrają zupełnie inaczej. - Trzeba też pamiętać, iż Finlandia będzie innego typu przeciwnikiem niż Holandia, będzie ustawiała swoją grę pod charakterystykę naszego zespołu. Finowie mają dobre warunki fizyczne, grają twardo, też występują w niezłych europejskich zespołach, mają dobrych zawodników - wyznał w rozmowie z Łączy nas piłka.
78-latek docenił Urbana za to, czego dokonał po przejęciu stanowiska selekcjonera. Uważa, iż remis z Holandią może dać nam sporo pewności siebie. - Urban remisem z Holandią zbudował sobie zaufanie piłkarzy, kibiców, zaufanie do pomysłu na grę reprezentacji, który zaproponował. To jest dobry punkt wyjścia do meczu z Finlandią, na pewno trener ze swoim sztabem wykonali odpowiednią analizę rywala, znajdą rozwiązania jak poradzić sobie z Finlandią - przekazał.
Lubański nie jest jednak w stanie zaryzykować predykcji, jak będzie wyglądało starcie z Finami. - Trudno przewidzieć, jaki to będzie mecz i dywagować, czy będziemy musieli grać w ataku pozycyjnym i jak sobie z tym poradzimy. Będą decydowały detale, dyspozycje dnia, to jak się ułoży mecz, jaką taktykę zastosują obaj trenerzy - tłumaczył.
Lubański docenił Jana Urbana. "Pozostawił dobre wrażenie"
Na ten moment nasza drużyna zajmuje drugie miejsce w tabeli grupy G z dorobkiem siedmiu punktów. Tyle samo ma jednak trzecia Finlandia oraz pierwsza Holandia, która ma jednak jedno rozegrane spotkanie mniej. - Ten remis z Holandią pokazał, iż wszystko jest możliwe, dużo spotkań jeszcze przed nami. Do każdego meczu trzeba podchodzić z maksymalną koncentracją, dobrze się przygotować. To się przede wszystkim liczy - oznajmił Lubański.
- Wiem, iż dziennikarze i kibice lubią spekulować, teoretyzować, ale nie ma co się nastawiać, czy walczymy o pierwsze, czy drugie miejsce w grupie, tylko starać się o jak najlepszy wynik w każdym kolejnym meczu. Ten zespół zrobił dobry wynik z Holandią, pozostawił dobre wrażenie, wiem, iż szatnia wtedy inaczej patrzy na trenera, ma do niego zaufanie, także do swoich umiejętności. Wtedy łatwiej o luz na boisku, dobre wybory, powraca wiara w siebie - podsumował 75-krotny reprezentant Polski.
Przed Wami najnowszy Magazyn.Sport.pl! Polscy koszykarze zagrają w Katowicach o mistrzostwo Europy. Korespondenci Sport.pl czuwają, a już teraz mamy oryginalny starter pack kibica basketu. Ekskluzywne wywiady, odważne felietony i opinie przeczytasz >> TU