Tak legenda tenisa podsumowała Wiktorowskiego. Słowa poszły w świat

13 godzin temu
Zdjęcie: Fot. Kuba Atys / Agencja Wyborcza.pl


- Tim ma zdecydowanie inną osobowość niż Wiktorowski, który jest skromnym i ponurym człowiekiem - m.in. powiedziała Rennae Stubbs w swoim podcaście. Legendarna amerykańska tenisistka znów skrytykowała Tomasza Wiktorowskiego, byłego trenera Igi Świątek.
17 października tego roku ogłoszono, iż jedna z najlepszych tenisistek świata - Iga Świątek ma nowego trenera. Tomasza Wiktorowskiego, który pracował z Polką przez prawie trzy lata, zastąpił Wim Fissette. Belg wcześniej pracował z tak klasowymi zawodniczkami jak: Belgijka Kim Clijsters, Rumunka Simona Halep, Białorusinka Wiktorią Azarenka, Czeszka Petra Kvitovą, Niema mająca też polskie obywatelstwo Angelique Kerber, Chinka Qinwen Zheng oraz Naomi Osaka. Japonkę trenował do połowy września tego roku.

REKLAMA







Zobacz wideo Dlaczego Iga Świątek nie mogła grać? "W tenisie są równi i równiejsi"



Rennae Stubbs znów zrugała Tomasza Wiktorowskiego. O tych słowach będzie głośno
Wielu ekspertów uważa, iż zatrudnienie Belga było bardzo dobrym ruchem. Podobnego zdania jest również legendarna amerykańska tenisistka Rennae Stubbs, specjalistka w grze deblowej, czterokrotna zwyciężczyni turniejów wielkoszlemowych. - Myślę, iż Iga poradzi sobie świetnie i będzie wyglądać jak legenda, ponieważ Wim przyjdzie z nowymi pomysłami i świeżością, jest o wiele bardziej optymistyczny i pozytywny niż Tomasz - powiedziała wtedy Stubbs w swoim podcaście.


Teraz Rennae Stubbs znów zabrała głos. Powiedziała wprost, iż Iga Świątek musi unikać Tomasza Wiktorowskiego.
- Nowy trener, nowa perspektywa przed Igą. Tim ma zdecydowanie inną osobowość niż Wiktorowski, który jest skromnym i ponurym człowiekiem. To człowiek, który nigdy się nie uśmiecha. Myślę, iż Iga musi być z daleka od takiej osobowości, ponieważ już sama jest dość spięta i cicha. Potrzebuje kogoś wokół siebie, kto sprawi, iż sport będzie też dla niej zabawny - powiedziała Stubbs w swoim podcaście "Rennae Stubbs Tennis Podcast".
Zobacz: Zobaczyli Świątek z Sabalenką i się zaczęło. Lawina komentarzy



Amerykanka teraz jest też komentatorką ESPN.


Pierwszy wielki turniej dla Igi Świątek w nowym roku rozpocznie się 12 stycznia. To właśnie wtedy ruszy Australian Open, który Polka jeszcze nigdy nie wygrała. Jej najlepszy wynik w Melbourne to półfinał w 2022 roku.
Idź do oryginalnego materiału