Iga Świątek zaliczyła udany występ na Australian Open. W drodze do półfinału straciła zaledwie 14 gemów, pokonując aż pięć rywalek. Ostatecznie jednak tytułu zdobyć się nie udało. W 1/2 finału zatrzymała ją Madison Keys, późniejsza triumfatorka. - Jestem zadowolona z tego jak grałam. Dzisiaj trochę zabrakło, ale nie ma tragedii. Grałam taki tenis, jaki chciałam, więc ten bilans dobrych meczów do troszeczkę gorszych jest pozytywny i z tym po prostu wejdę w sezon - podkreślała przed kamerami Eurosportu.
REKLAMA
Zobacz wideo Konflikt Igi świątek z Danielle Collins? Wesołowicz: To jednostronny beef
Iga Świątek ogłosiła decyzję ws. kolejnych występów. Internauci reagują
Porażka sporo kosztowała Świątek. Widać to było m.in. po jej reakcji, kiedy to jeszcze kilkanaście minut po meczu z Keys ocierała łzy. Potrzebowała nieco czasu, by ochłonąć i się uspokoić. I we wtorek przerwała milczenie. Opublikowała wpis w mediach społecznościowych, w którym podsumowała występ w Melbourne.
"Australia 2025: świetny, solidny czas. Więcej satysfakcji, kolorów i dobrych doświadczeń. Choć oczywiście pozostaje niedosyt związany z samym wynikiem, to patrząc realnie, widzimy i wiemy, jaką dobrą robotę wykonaliśmy" - pisała. Ujawniła też, jakie są jej najbliższe plany. Media informowały, iż Polka nie wystąpi w zbliżających się mniejszych turniejach, a pojawi się na korcie dopiero w drugim tygodniu lutego. Czy tak właśnie zadecydowała 23-latka?
"Czas na projekt Middle East Swing - do zobaczenia wkrótce" - pisała, czym jasno dała do zrozumienia, iż media miały rację. Middle East Swing to określenie na turnieje, które będą rozgrywane na Bliskim Wschodzie, a więc Doha (tam Polka będzie bronić tytułu) i Dubaj.
Zobacz też: Keys reaguje na to, co powiedziała Świątek po półfinale AO. Poszło w świat.
Pod postem Świątek, zarówno na X, jak i na Instagramie zaroiło się od komentarzy. Internauci wymownie zareagowali na decyzję naszej rodaczki.
"Jestem dumna z twojego występu w Australii! Odpocznij trochę, ale już nie mogę się doczekać, żeby zobaczyć cię na korcie za kilka tygodni!", "Wszystkiego, co najlepsze", "Polska duma", "Nie mogę się doczekać, aż zobaczę Cię na Bliskim Wschodzie", "Odpoczywaj i jazda na podbój Dohy i Dubaju", "Czekamy na Ciebie. Odpocznij i wracaj, by dostarczać nam wiele pozytywnych emocji - jak zawsze", - pisali.
"To dopiero początek". Internauci kibicują Świątek
"Ja się nie mogę odnaleźć w tej rzeczywistości bez Twoich meczów w środku nocy. (...) Czekam na kolejne występy, bez względu na wyniki. Jestem dobrej myśli! Pięknego sezonu pełnego dobrych przygód i w zdrowiu! Jazdaaa", "To dopiero początek sezonu pełnego nieskończonych możliwości. To prawdziwy przywilej móc Ci kibicować" - to kilka kolejnych komentarzy.
Fani okazali więc Świątek sporo wsparcia i zrozumienia. Wiedzą, iż należy jej się odpoczynek, ale jednocześnie chcieliby już zobaczyć ją w akcji. A to nastąpi dopiero w dniach 9-15 lutego. Wtedy odbędzie się WTA 1000 w Dosze. W poprzednim sezonie Świątek triumfowała, pokonując w finale Jelenę Rybakinę. Jak będzie tym razem?