Tak Holendrzy reagują na zamieszanie z Lewandowskim. "Dobra wiadomość"

3 godzin temu
Cały piłkarski świat szeroko komentuje zamieszanie wokół Roberta Lewandowskiego i reprezentacji Polski. Sprawą żywo zainteresowali się Holendrzy, nasi grupowi rywale, z którymi dwukrotne zmierzymy się jesienią. Jeden z holenderskich dzienników pisze wprost - brak Lewandowskiego w naszej kadrze to dobra wiadomość dla "Oranje".
Najpierw Michał Probierz powiedział Robertowi Lewandowskiemu, iż odbiera mu opaskę kapitańską. Potem sam napastnik oświadczył, iż rezygnuje z występów w reprezentacji Polski, dopóki nie zmieni się selekcjoner. Na drugi dzień udzielił wywiadu, w którym przyznał, iż był zszokowany decyzją Probierza. Selekcjoner przedstawił swoją wersję na konferencji prasowej, mamy słowo przeciwko słowu.


REKLAMA


Zobacz wideo To dlatego Michał Probierz odebrał opaskę kapitana Robertowi Lewandowskiemu?


Holendrów cieszy zamieszanie w polskiej kadrze
Z tego zamieszania cieszą się Holendrzy, nasi grupowi przeciwnicy w eliminacjach do mistrzostw świata. Dziennik "De Telegraaf" wychodzi z założenia, iż każda słabość rywali to dobra wiadomość dla kadry "Oranje". Tak też pisze nt. sytuacji z Lewandowskim i Probierzem. Nastawiają się, iż napastnika FC Barcelony możemy nie zobaczyć do końca trwających eliminacji.


"Dobra wiadomość dla holenderskiej drużyny. Bomba, którą zdetonował Lewandowski, może wpłynąć na sportowy przebieg wydarzeń w Grupie G eliminacji do Mistrzostw Świata, w której gra również reprezentacja Holandii. Lewandowski nie będzie obecny we wtorek, kiedy Polska zagra w Finlandii. Nie jest jasne, czy cokolwiek uda się naprawić do 4 września, kiedy na rozkładzie jest mecz Holandia - Polska" - czytamy.
Ten sam dziennik podkreśla, jak sytuacja negatywnie wpływa na atmosferę w naszej reprezentacji. Wprost nazywa ją "zrujnowaną". Przedstawia opinie byłych reprezentantów, Jana Tomaszewskiego i Dariusza Dziekanowskiego. Pierwszy bardziej krytykuje Lewandowskiego, drugi Probierza. Ale "De Telegraaf" stwierdza jednocześnie, iż w Polsce jest dość silny "obóz przeciwko Lewandowskiemu" i wrzuca do niego Michała Probierza.


"Napastnik Barcelony odmówił wyjazdu na mecz międzypaństwowy z Mołdawią z powodu zmęczenia. To decyzja, która nie spotkała się z wielkim współczuciem. Na pewno nie ze strony Probierza" - oznajmiono. Sam Probierz mówił przecież, iż zrozumiał i uszanował potrzebę Lewandowskiego dotyczącą odpoczynku.


Zobacz też: Niepokojące wieści z Helsinek. Alarm ws. Piotra Zielińskiego
Holendrzy są postrzegani jako zespół, który z łatwością wygra naszą grupę i wywalczy awans na mistrzostwa świata. W sobotę rozegrali pierwszy mecz eliminacyjny, pokonali Finów w Helsinkach 2:0. We wtorek zmierzą się z Maltą. Polacy zagrają z kadrą "Oranje" na początku września na wyjeździe i 14 listopada u siebie, w przedostatnim meczu eliminacji.
Idź do oryginalnego materiału