Tak Hiszpanie ocenili Lewandowskiego. Mówią jednym głosem

3 dni temu
Zdjęcie: Fot. Albert Gea / REUTERS


Hiszpańskie media bardzo chwaliły Roberta Lewandowskiego za występ z Osasuną (3:0), w którym zaledwie dziewięć minut po pojawieniu się na boisku, zdobył gola. Pojawiły się choćby słowa, iż Polak jest "nieśmiertelny".
Robert Lewandowski tym razem znakomicie spisał się w roli zmiennika w FC Barcelonie w wygranym 3:0 meczu z Osasuną. Reprezentant Polski pojawił się na boisku w 68. minucie, a dziewięć minut później strzałem głową zdobył gola. Dla 36-letniego napastnika był to 23. bramka w tym sezonie w La Lidze. Ma trzy trafienia więcej od Kyliana Mbappe (Real Madryt).


REKLAMA


Zobacz wideo Oto grupa kibiców, która prowadzi doping na Narodowym. Historyczne sceny


Lewandowski na ustach całej Hiszpanii. Tak go nazwali
Hiszpańskie media po meczu z Osasuną chwaliły Roberta Lewandowskiego. "Nieśmiertelny" - tak zatytułował Lewandowskiego w ocenach "Mundo Deportivo". Dziennikarze zwrócili uwagę, iż Polak potrzebował zaledwie dziewięciu minut, by zdobyć gola.


"Jeśli potrzebował sześciu minut, żeby strzelić gola Valencii po wejściu z ławki, to z Osasuną potrzebował dziewięciu minut, wykańczając głową akcję z łatwością, ale na poziomie seryjnego strzelca, takiego jak on. w tej chwili ma na swoim koncie 23 bramki w lidze, o trzy więcej niż Mbappe i 36 goli w całym sezonie. 'Pichichi' mógł zdobyć kolejne gole, ale dwa razy źle strzelił" - pisze "Mundo Deportivo".
"Lewandowski walczył do ostatniej prostej i zrobił to, co potrafi najlepiej w jedynej szansie, jaką miał: strzelił gola. Fermin Lopez posłał mu piłkę w czuły punkt, a Polak zmiażdżył Herrerę wspaniałym strzałem głową" - dodał dziennik Sport i dał Lewandowskiego notę "8". Wyższą otrzymali tylko trzej piłkarze: Balde, de Jong i Ferran Torres. Polak identyczną ocenę otrzymał od "Eldesmarque".
Zobacz: Absolutna deklasacja FC Barcelony! Oto co zrobiła Ewa Pajor


"Lewandowski nie ustaje w walce o tytuł króla strzelców. Dorzucił kolejnego gola, mimo iż grał zaledwie dwadzieścia minut" - dodał "AS".
FC Barcelona z 63 punktami prowadzi w La Lidze. Ma trzy punkty więcej od wicelidera i obrońcy trofeum - Realu Madryt i siedem od Atletico Madryt.


Drużyna Flicka w następnej kolejce, w niedzielę 30 marca zagra przed własną publicznością z Gironą. Początek meczu o godz. 16.15, relacja na żywo na Sport.pl i w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.
Idź do oryginalnego materiału