Tak Gauff zareagowała na przeprosiny Sabalenki. Jasny przekaz

6 godzin temu
- Nie zabolało mnie to, ponieważ wiem, jak to jest. Panowały wtedy okropne warunki. Nie sądzę, żebym grała dobrze, więc zrozumiałam, co miała na myśli - powiedziała Coco Gauff na konferencji prasowej przed startem Wimbledonu. Amerykanka wprost powiedziała, iż nie skrywa żadnej urazy i przyjęła przeprosiny Sabalenki za jej słowa po finale Rolanda Garrosa.
Aryna Sabalenka przegrała z Coco Gauff w finale Rolanda Garrosa. Po tym meczu nie gryzła się w język i umniejszyła sukcesowi rywalki. - Myślę, iż gdyby Iga wygrała ze mną w półfinale, to wyszłaby dziś i zwyciężyła w finale - stwierdziła. Jej słowa nie spodobały się Amerykance, która wprost stwierdziła, iż to "nieuczciwe postawienie sprawy".


REKLAMA


Zobacz wideo Daria Abramowicz wciąż pomaga Idze Świątek? Ferszter: Powinna się wytłumaczyć przed dziennikarzami


Sabalenka przeprosiła Gauff. Jest reakcja Amerykanki
Białorusinka niedługo później przeprosiła Gauff i niedawno zrobiła to ponownie podczas konferencji prasowej przed Wimbledonem. - Coco i ja zawsze świetnie się dogadywałyśmy. Naprawdę nie chciałam jej urazić. Byłam rozczarowana sobą, emocje wzięły górę - powiedziała. Na jej słowa zareagowała również Coco Gauff, która nie skrywa żadnej urazy.


- Nie zabolało mnie to, ponieważ wiem, jak to jest. Panowały wtedy okropne warunki. Nie sądzę, żebym grała dobrze, więc zrozumiałam, co miała na myśli. Oczywiście, niektóre rzeczy, które zostały powiedziane na konferencji prasowej, trochę bardziej mnie zaskoczyły. Nie jestem złośliwą osobą - powiedziała na konferencji prasowej przed Wimbledonem. A następnie dodała, iż przyjęła przeprosiny Sabalenki.


- Rozmawiałam o tym z moim kręgiem znajomych. Przeprosiła i potem zrobiła to ponownie, kiedy ją zobaczyłam przed treningiem. To już przeszłość. Znam Arynę. Czułam, iż przedtem dogadywałyśmy się całkiem nieźle. Nie było trudno zaakceptować te przeprosiny. Wiele rzeczy zostało już powiedziane. Nie jestem osobą, która popiera nienawiść i tego typu rzeczy - dodała.
Obie tenisistki już niebawem rozpoczną zmagania na Wimbledonie. Coco Gauff najpierw będzie czekać starcie z Dajaną Jastremską. Sabalenka natomiast rywalizację zacznie od spotkania z Carson Branstine.
Idź do oryginalnego materiału