Tak chorwackie media podsumowały Świątek. Dominuje jedno słowo

2 dni temu
Chorwackie media zabrały głos po meczu II rundy turnieju WTA 500 w Stuttgarcie: Iga Świątek - Jana Fett. Zgodnie piszą, iż polska tenisistka była zbyt silna dla Chorwatki.
Iga Świątek (2. WTA) bez problemu awansowała do ćwierćfinału turnieju WTA 500 na kortach ziemnych w Stuttgarcie. Dwukrotna zwyciężczyni turnieju w II rundzie pokonała w godzinę i 17 minut 6:2, 6:2 Chorwatkę Janę Fett (153. WTA). - Skazywana na pożarcie Fett kilka razy próbowała pokazać pazur, ale było to zdecydowanie za mało, by sprawić jakikolwiek większy problem Idze Świątek w 2. rundzie w Stuttgarcie. Polska tenisistka pokonała chorwacką kwalifikantkę. Ale sprawdziły się też przedmeczowe ostrzeżenia faworytki co do jej własnej formy, czego potwierdzeniem była sytuacja z 50. minuty - pisała w relacji z meczu Agnieszka Niedziałek, dziennikarka Sport.pl.


REKLAMA


Zobacz wideo Kamery są prawie wszędzie. "Świątek będzie musiała się tłumaczyć"


Chorwackie media: Iga Świątek była zbyt silna
Chorwackie media zareagowały na porażkę swojej zawodniczki z Igą Świątek. Chwalą swoją tenisistkę, ale podkreślają też, iż Polka była zbyt silna.


"Fett bezsilna wobec drugiej najlepszej tenisistki świata" - to tytuł z Sport.hrt.hr.
"Był to ich drugi bezpośredni mecz i podobnie jak w 2022 roku na Wimbledonie, 23-letnia Polka wygrała przekonująco. Jednak Fett 'pokazała zęby' przy kilku akcjach w starciu z drugą tenisistką świata i dwukrotną zwyciężczynią Porsche Tennis Grand Prix. Najpierw obroniła cztery break-pointy przy stanie 1:4 w pierwszym secie, a następnie wygrała dwa pierwsze gemy na początku drugiego seta" - wyliczają Chorwaci.
"Fett nie sprawiła kolejnej sensacji. Druga tenisistka świata była zbyt silna" - to tytuł z Sportnet.hr. "Fett wyeliminowała sensacyjnie Vekić, ale kolejna rywalka okazała się zbyt silna. Świątek pokazała, dlaczego jest tenisistką numer dwa na świecie. Dwa razy faworytka wygrała 6:2 i pewnie awansowała do kolejnej fazy. Już w czwartym gemie pierwszego seta widać było, iż Polka jest w lepszym rytmie. W drugim secie Świątek aż trzy razy zdobyła przełamanie" - dodają dziennikarze.


"Fett kończy udział na II rundzie. Świątek zbyt silna" - tytułuje relację z meczu Hts.hr. "Iga Świątek okazała się zbyt wysoką przeszkodą dla Fett. Jana swoje najlepsze momenty w meczu miała na początku drugiego seta, kiedy objęła prowadzenie 2:0, ale potem już nie wygrała żadnego gema" - piszą dziennikarze.
Świątek w ćwierćfinale zagra ze zwyciężczynią czwartkowego meczu: Emma Navarro (USA, 11. WTA) - Jelena Ostapenko (Łotwa, 24. WTA).


Sytuacja wymykała się spod kontroli Świątek. Miny trenerów mówiły wszystko
- Efektowna czarna sukienka pasowała do dynamicznej gry Igi Świątek. Buty, czapeczka i frotka do ocierania potu były dodatkami dobrze dobranymi, kolorystycznie korespondowały z piłkami. Nie, nie staliśmy się magazynem modowym ani choćby nie otworzyliśmy kącika modowego w ramach naszego serwisu. Ale co ciekawszego niż takie spostrzeżenia moglibyśmy Wam zaserwować po meczu Igi Świątek z Janą Fett, który Polka wygrała po prostu zgodnie z planem 6:2, 6:2? - pisał w spostrzeżeniach z meczu Łukasz Jachimiak, dziennikarz Sport.pl.
Idź do oryginalnego materiału